
Pelikan Łowicz wygrał dzisiejsze (4 września) spotkanie z czerwoną latarnią 3 ligi gr. 1.
Przed rozpoczęciem meczu kibice pewnie dopisali trzy punkty podopiecznym Pawła Jakóbiaka.
Niestety mecz nie należał do najłatwiejszych spotkań.
Drużyna przyjezdnych została wzmocniona przed meczem z Pelikanem przez 3 nowych zawodników i było to widać na boisku. Mimo strzelenia 2 bramek w pierwszej połowie, to na bramkę Pelikana kilkukrotnie groźnie uderzali zawodnicy Concordii. Na szczęście nasz bramkarz - Mateusz Wlazłowski bronił wszystko co leciało w światło bramki.
Od początku drugiej połowy to drużyna gości częściej atakowała. W 63 minucie udało się im wywalczyć rzut karny, ale niezawodny w dniu dzisiejszym Mateusz Wlazłowski odczytał zamiary strzelca i obronił strzał.
Dziesięć minut później nasz napastnik Szymon Sołtysiński za faul w polu karnym gości dostał żółtą kartkę, a że to była już druga w dniu dzisiejszym to wcześniej udał się pod prysznic.
Końcówka meczu to ataki zarówno jednej jak i drugiej drużyny, ale wynik nie uległ zmianie i 3 punkty zostały w Łowiczu.
Już za tydzień wyjazd do Łodzi na mecz z rezerwami ŁKS-u, a za 2 tygodnie derby Pelikan Łowicz - Unia Skierniewice wyjątkowo w niedzielę o godz. 16.00
Pelikan Łowicz - Concordia Elbląg 2:0 (2:0) Garnysz 26", Sołtysiński 38"
Pelikan Łowicz: Wlazłowski - Pawlicki, Dwórzyński, Woliński, Stawikowski, Garnysz, Tabor, Pomianowski, Grądzki, Łojszczyk, Sołtysiński
Standings provided by SofaScore LiveScore
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie