
Siedmioro lekkoatletów UKS Błyskawica Domaniewice wystartowało w niedzielę (4 września) w VIII Otwartych Mistrzostwach Aleksandrowa Łódzkiego. Sportowcy z ziemi łowickiej pięciokrotnie stawali na podium.
Na najwyższym stopniu podium udało się stanąć jedynie Weronice Kaźmierczak. 14-letnia uczennica gimnazjum pijarskiego w Łowiczu zwyciężyła w konkursie skoku wzwyż z wynikiem 159 cm. - To rezultat gorszy od jej rekordu życiowego o 8 centymetrów, ale nie ma powodu do żadnego niepokoju. Weronika trenuje teraz bardziej intensywnie. Jej rekordowa forma ma przyjść na dzień 25 września, kiedy będzie walczyła w Słubicach w finałowym konkursie Mistrzostw Polski - mówi trener Mieczysław Szymajda.
W tym samym konkursie drugie miejsce zajęła Julia Perzyńska. O rok młodsza klubowa koleżanka Weroniki pokonała poprzeczkę zawieszoną na wysokości 156 cm, bijąc o 1 centymetr rekord życiowy uzyskany na hali. Wśród chłopców bardzo dobrze wypadł Jakub Pająk, który z wynikiem 181 cm ustanowił nową życiówkę (wcześniej 179 cm) i zajął drugie miejsce. Debiutu nie będzie dobrze wspominał inny łowicki lekkoatleta Krystian Jakiel, który uzyskał wynik 145 cm i był dopiero dziewiąty.
W konkurencjach rzutowych wśród dziewcząt wystąpiła Aleksandra Goszczyńska, która zajęła drugie miejsce w rzucie oszczepem 500g z wynikiem 32.50 m i trzecie miejsce w pchnięciu kulą 3kg z rezultatem 10.37 m. - Niestety nie były to wyniki na miarę możliwości Oli. Musi poprawić formę, aby liczyć na dobry wynik w Mistrzostwach Polski - uważa opiekun UKS Błyskawica. Wśród chłopców w rzucie oszczepem 600g wystąpili Michał Gejo, który był trzeci z wynikiem 34.33 m (rekord życiowy) i Dawid Zaręba, który z wynikiem 33.96 m zajął czwarte miejsce.
Dzień wcześniej w Aleksandrowie Łódzkim w starszej kategorii wiekowej w konkurencji trójskoku wystąpił Patryk Pająk. Zawodnik domaniewickiego klubu z wynikiem 12.40 m (wiatr +0,3m/s) aż o 85 centymetrów pobił swój rekord życiowy i uplasował się na czwartej pozycji.
Od lewej: Julia Perzyńska i Weronika Kaźmierczak
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"Waldi" dał dobry przykład z tym młotem i weteranami. Na niektórych zawodach to brakuje w ogóle zawodników żeby się konkurencja odbyła albo jest dwóch, trzech. I to nie jest żadne złośliwe czepianie tylko fakty. Niektórzy jakby sobie sprawy nie zdawali, że teraz są takie czasy, że można sobie wszystkie wyniki sprawdzić w internecie.
[quote name="xyz"][quote name="Weronika"]A co zabrakło pana Mietka na zdjęciu???Lansu brak.[/quote]Tak powinien być Pan Mieczysław bo to w 99% jego zasługa :)[/quote]99% zasługa trenera a 1% zawodnika to poco zawodnik na zawodach niech sam trener jeżdzi.
[quote name="Weronika"]A co zabrakło pana Mietka na zdjęciu???Lansu brak.[/quote]Tak powinien być Pan Mieczysław bo to w 99% jego zasługa :)
[quote name="Henry"]W tych rzutach to dużo pewnie startowało osób...Weroniko powodzenia w dalszych startach i gratulacje[/quote] Komentarz jest trochę ironiczny ale dużo w nim racji. Prawda, że w rzutach, weteranach zawodników wyjątkowo mało. Często wystarczy na zawody pojechać i ma się miejsce na podium. Głównie w młocie.Taka jest prawda czy się to komuś podoba czy nie.
W tych rzutach to dużo pewnie startowało osób...Weroniko powodzenia w dalszych startach i gratulacje
A co zabrakło pana Mietka na zdjęciu???Lansu brak.
No okazuje się, że Mietek ładne dziewczyny tez ma w klubie