
Zawodnicy Łowickiej Akademii Sportu Piotr Malczyk i Kamil Zabost poprowadzili zajęcia z pierwszej pomocy przedmedycznej dla uczniów klas pierwszych Szkoły Podstawowej nr 1 w Łowiczu.
W dzisiejszym (27.11) spotkaniu z instruktorami Łowickiej Akademii Sportu wzięli udział uczniowie wszystkich czterech klas pierwszych „Jedynki”. Jako pierwsze w kursie pierwszej pomocy przedmedycznej uczestniczyły dzieciaki z klasy I B z wychowawcą Iwoną Nierobisz.
Najpierw ratownicy wspólnie z pierwszoklasistami przypomnieli numery alarmowe do pogotowia, straży i policji oraz jak mówił strażak Piotr Malczyk jeden „super numer” do wszystkich służb, czyli 112. Mali kursanci zostali również zapytani o to, jak powinni zachować się w konkretnych, hipotetycznych sytuacjach zagrażających zdrowiu i życiu. Co zrobić gdy widzimy płonące auto, jesteśmy świadkami pobicia lub zasłabnięcia kolegi na szkolnym boisku? Pierwszoklasiści z podstawówki przy ul. Kaliskiej już to wiedzą.
Uczniowie z zaciekawieniem wysłuchali wskazówek w jaki sposób sprawdzić czy osoba poszkodowana oddycha oraz jak przeprowadzić resuscytację krążeniowo-oddechową. Chętni pod okiem prowadzących mogli poćwiczyć na fantomie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten kurs pierwszej pomocy proponuję nazwać kursem roku 2015. Panie Burmistrzu do dzieła......
[quote name="Ania"]Super... slyszalam ze 4 latka uratowala mamie zycie bo wiedziala jak sie zachowac... brawo za pomysl[/quote]I o TO właśnie chodzi
Jakież zaciekawienie, skupienie na buziach tych wspaniałych dzieci wręcz przy otwartych ustach.Właściwe dzieci na właściwym spotkaniu. BEZ ŻADNYCH PODTEKSTÓW.BRAWO DLA ORGANIZATORÓW I PROWADZĄCYCH TO SPOTKANIE. Okazuje się, że można wybrac właściwą drogę, edukacyjną drogę ze zdrowymi zasadami dla Tych maluczkich. Więc uczmy dzieci szacunku dla każdego człowieka - przecież są tacy(!)co robią zupełnie inaczej, mówiąc delikatnie -żeby jak najwcześniej potrafiły odróżnić dobro od zła.
O kurczę pamiętam tą salę gimnastyczną miałem tam piłkę chińską czyli kopanie piłki na tyłku
Super... slyszalam ze 4 latka uratowala mamie zycie bo wiedziala jak sie zachowac... brawo za pomysl
Kiedyś uczestniczyłem w jakiejś imprezie i tam ci dwaj panowie prowadzili kurs. Musze przyznać, że bardzo mi się podobał sposób przekazania informacji- dalekie od podejścia książkowego. Słysząc o takich inicjatywach zastanawiam się często jak ja się zachowam w prawdziwej sytuacji :( nigdy szkoleń za dużo