Pogoda teraz: 19°C | bezchmurnie
Reklama
Pijani kierowcy na drogach powiatu łowickiego. Rekordzista miał blisko 3 promile
W ostatni weekend (25-26 maja) łowiccy policjanci wyeliminowali z dróg trzech kierowców, którzy jechali na podwójnym gazie. Niechlubny rekordzista wsiadł za kierownicę mając 2,7 promila alkoholu w organizmie.
Do zatrzymania pijanego kierowcy doszło 25 maja po północy w Starych Grudzach (gmina Łyszkowice). 35-latek z powiatu łowickiego kierował oplem vectrą mając 2,7 promila alkoholu w organizmie.
Tego samego dnia po godzinie 18 mundurowi zatrzymali w Seligowie (gmina Łyszkowice) 50-letniego kierowcę audi. Badanie wykazało, że mieszkaniec powiatu łowickiego ma 2 promile.
0,7 promila miał z kolei 28-letni kierowca daewoo lanosa, którego stan trzeźwości został skontrolowany przez policjantów 26 maja po godzinie 2 w Boczkach (gmina Kocierzew Południowy). Co więcej, mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania i odpowie dodatkowo za wykroczenie.
Nieodpowiedzialnym kierowcom grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
23.05 nie wpuściłem do mieszkania dzielnicowego ORMOwca Karaska. Nie chciał gamoń powiedzieć po co przyszedł!!! Gamoń Naczelnik Boczek chciał coś z zaskoku? Nie wpuszczajcie tych gamoni i nie otwierajcie im drzwi!!! Może wreszcie zbrodniarzy ORMOwskich zamkną do aresztu. Chyba że sami tego chcą. Nie ma to jak być klientem własnej firmy.
Gdzie mozna spotkac tego karaska?? To jakis pijak jest czy taki zwykły szary burek??
Gdzie mozna spotkac tego karaska?? To jakis pijak jest czy taki zwykły szary burek??
Przepraszam KPP Lowicz zaswoje słowa z poprzedniego komentaza, nie bylem dokonca swiadomy tego co pisze.
Ormo to już dawno nie ma.Widać że ktoś jeszcze żyje w tamtej epoce HAHAHAHA
Ten co pisze to stary komunistyczny trep. Były wojskowy który ma sporo za uszami. Nie pochodzi z Łowicza więc uchodzi za anonimowego. Smierdzacy złodziej wojskowego mienia. Notabene mój były kolega z jednostki. Teraz mu jednak coś pomieszalo się w głowie.