
W minioną sobotę (23.08) funkcjonariusze KPP w Łowiczu zatrzymali pijanego mężczyznę, który pomimo sądowego zakazu kierował rowerem. Policjanci pomogli również pijanemu mężczyźnie wydostać się spod pociągu, pod który wpadł przy wysiadaniu.
Do zatrzymania pierwszego nietrzeźwego doszło w miejscowości Bielawy, około godziny 20:20. Po badaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna w wydychanym powietrzu ma blisko 1,5 promila alkoholu. Dodatkowo 58-letni mieszkaniec powiatu łowickiego złamał zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi i rowerami wydany przez Sąd Rejonowy w Łowiczu. Nie był to jedyny nietrzeźwy. Następnego dnia (24.08) policjanci w Nowych Zdunach zatrzymali 54-letnią kobietę, która również jechała rowerem. Mieszkanka powiatu łowickiego w organizmie miała blisko 2,8 promila.
Chwile grozy przeżył w sobotę nietrzeźwy 57-letni mieszkaniec Drezdenka, który podczas wysiadania z pociągu na dworcu Łowicz Główny poślizgnął się, a następnie wpadł pomiędzy peron i wagon. Na miejsce jako pierwsi przybyli policjanci, którzy wydostali mężczyznę. Następnie na peronie pojawili się strażacy, którzy udzielili poszkodowanemu pomocy. Posiadał on liczne rany tłuczone w obrębie głowy i kończyn. Pasażer został zabrany karetką do szpitala, jednak odmówił hospitalizacji.
Policyjne statystyki odnotowały również kolizję drogową, do której doszło w piątkowe przedpołudnie. Sprawcą zderzenia na ulicy Starzyńskiego był 60-letni mieszkaniec powiatu łowickiego, który jadąc Volkswagenem Polo podczas wykonywania manewru wyprzedzania zderzył się z Toyotą Yaris. Samochodem podróżowała 59-letnia mieszkanka powiatu łowickiego. Auta jechały w kierunku ulicy Kaliskiej. Kierujący byli trzeźwi. 60-latek został ukarany mandatem i punktami karnymi.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie