
Do zatrzymania pijanego rowerzysty doszło w sobotę (1 czerwca) po południu. Delikwent mocno poczuł wysokość mandatu na swojej skórze.
Około godz. 14.45 na ul. Armii Krajowej w Łowiczu policjanci zatrzymali do kontroli rowerzystę.
36-letni mieszkaniec naszego powiatu został poddany badaniu na trzeźwość. Okazało się, że poruszał się jednośladem mając 2,3 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu apelują, by po spożyciu alkoholu nie wsiadać za kierownicę pojazdów mechanicznych - dotyczy to w takim samym stopniu samochodów, motocykli, jak i właśnie rowerów.
Należy pamiętać, że rowerzysta jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego. Jadąc jednośladem, jesteśmy odpowiedzialni za bezpieczeństwo swoje i innych.
Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2.500 zł.
Foto poglądowe
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
fajny rower!!!
Rowerzystów potrafią złapać, zmotoryzowanych tylko po obywatelskim zatrzymaniu albo po nadaniu (strzale z ucha).
Bolek ciebie trzeba posłać do podstawki ponownie byś zrobił kartę rowerową. Nie rozumiesz baranie, że nietrzeźwy kierowca auta czy roweru to samo. Stanowi takie samo zagrożenie dla innych jak pijany kierowca samochodu. Powodując wypadek jest równie winny, jak gdyby jechał autem. Ale do takich ćwoków niestety nie dociera rozumna prawda.