
Coraz mniej czasu pozostało pierwszoligowym zespołom, zgarnąć ważne punkty jesienią. Ostatnie trzy mecze damskiej drużyny Pelikana Łowicz to dwie porażki i bezbramkowy remis.
Podopieczne trenera Michała Adamczyka są zespołem szybkim, dobrze zgranym zespołowo i często atakują bramkę rywalek. Największym jednak problemem dziewcząt jest fatalna skuteczność. Drużyna nie wykorzystuje świetnych sytuacji podbramkowych, a jak wiadomo niewykorzystane sytuacje się mszczą – powiedział po ostatnim meczu trener Adamczyk.
Dowodem na to jest siedem rozegranych meczy (5 pkt) w rundzie jesiennej, w której Pelikanki 4 mecze przegrały, dwa zremisowały, tylko jeden wygrały. Nie można jednak odebrać im woli walki na boisku. Drużyna Pelikana w rundzie jesiennej rozegra jeszcze dwa mecze.
Trzeba więc się skupić, sprężyć i wytrwać. Zima ma być bardzo sroga. Może też taka być piłkarsko.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie