Pogoda teraz: 16°C | zachmurzenie duże
Reklama
Czy obawy radnego dotyczące formy modernizacji placu zabaw na Błoniach są słuszne?
Urząd Miejski w Łowiczu rozstrzygnął przetarg na modernizację placu zabaw na łowickich Błoniach. Zlecenie otrzymała firma Dr Spil z Katowic.
Dokładnie tydzień temu na naszych łamach pojawił się tekst o planach modernizacji placów zabaw na łowickich Błoniach. Informowaliśmy wówczas, że miejsca zabaw dla młodszych i starszych dzieci zmienią swoje oblicze, o co dopytywaliśmy Grzegorza Pełkę, naczelnika wydziału Inwestycji i Remontów.
Zostaliśmy jednak wprowadzeni w błąd, bo o ile ratusz faktycznie planował modernizację, to zamierzał przeprowadzić ją jedynie na placu dla mniejszych dzieci. Przetarg w formie zapytania ofertowego został rozstrzygnięty w ubiegłym tygodniu. Wpłynęła jedna oferta, która opiewała na kwotę 69 800 zł. Złożyła ją katowicka Firma Dr Stil.
Inwestycja będzie polegała na demontażu starych poliuretanowych płyt, wyczyszczeniu podbudowy placu zabaw z roślinności oraz przygotowaniu nowej podbudowy. Zdjęte płyty zostaną oczyszczone, a następnie ponownie zamontowane na 1334 m kw. powierzchni placu. Dodatkowo ratusz zakupi 88 m kw. nowych płyt, które zostaną rozłożone pod zabawką, zakupioną w ramach tego samego zapytania ofertowego. Na nowym urządzeniu znajdzie się zjeżdżalnia i przejście tunelowe.
Umowa na modernizację placu zabaw zostanie podpisana jutro (1.08), zaś prace ruszą w najbliższych dniach. Na odrestaurowanym placu, dzieci będą mogły bawić się z początkiem września.
Swoje zaskoczenie o przeprowadzonym remoncie placu zabaw w takiej formie wyraził na ubiegłotygodniowej sesji Jakub Wolski. Radny przyznał, że dla niego zdjęcie płyt, wyczyszczenie ich i ponowny montaż podchodzi pod niegospodarność.
- Powódź, która była kilka lat temu spowodowała, że te płyty chyba wszystkie, jak dobrze widziałem są powyginane. Usypywanie teraz piasku za 70 tys. zł i dołożenie jednej zabawki do tych istniejących niewiele poprawi – mówił radny.
Wolski zaproponował, aby w przypadku braku środków, remont przeprowadzić etapami, zaś nawierzchnię z płyt zamienić na tartanową. Taką, jaka jest np. na placu zabaw na Orliku przy ul. Grunwaldzkiej. Radny przyznał, że z tego co się orientuje jest ona nie tylko tańsza niż płyty SBR, ale i łatwiejsza w utrzymaniu.
Burmistrz Krzysztof Kaliński odpowiadając na zarzuty radnego przyznał, że Błonie remontowane były w latach 2009-2010.
- Świat placów zabaw przez ten czas bardzo się zmienił. Każdy kolejny plac, budowany przez nas jest nowocześniejszy od wcześniejszego - mówił.
Głos zabrał również Grzegorz Pełka, naczelnika wydziału Inwestycji i Remontów, w ocenie którego niegospodarnością byłoby wyrzucenie wszystkich płyt poliuretanowych. W wielu miejscach ich krawędzie powyginały się, ponieważ wypchnęła je roślinność oraz dostał się piasek i brud. Wyczyszczenie ich oraz wykonanie nowej podbudowy powinno znacznie poprawić stan nawierzchni, a dzieciom poprawić komfort zabawy.
Dodatkowo urzędnik przyznał, że na 70 tys. zł, które ratusz przeznaczył na inwestycję składa się zakup nowego urządzenia (25 tys. zł), zakup 88 m kw. nowych płyt (25 tys. zł) oraz wykonanie nowej podbudowy, demontaż, czyszczenie i ponowny montaż płyt (ok. 20 tys. zł).
Na pytanie co z placem zabaw dla starszych dzieci, naczelnik Pełka powiedział nam, że decyzje będą podejmowane w przyszłym roku. Przez ten czas okaże się czy decyzja o demontażu płyt, oczyszczeniu ich i ponownym montażu była słuszna. A co Państwo sądzą na ten temat? Zachęcamy do merytorycznej i kulturalnej dyskusji.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Działania te są mocno nastawione na kampanię wyborczą- przez poprzednie lata Burmistrz był głuchy na jakiekolwiek sugestje co do wygladu placu zabaw, jaki i jakości innych inewstycji w tym drogowych. - wystarczy ocenić jakość wykonania ulicy Bursztynowej i działania jakie "prowadził" UM w celu egzekwowania gwarancji...
Obawy radnego sa bardzo słuszne.Nawierzchnia w przeciagu 7 lat zniszczona ,należy reklamować u wykonawcy a nie lekką reką wydawać pieniadze na remont .Skoro nie sprawdził się materiał należy szukać innych i lepszych rozwiazań a nie powielać zaszłych błędów.
Działania te są mocno nastawione na kampanię wyborczą- przez poprzednie lata Burmistrz był głuchy na jakiekolwiek sugestje co do wygladu placu zabaw, jaki i jakości innych inewstycji w tym drogowych. - wystarczy ocenić jakość wykonania ulicy Bursztynowej i działania jakie "prowadził" UM w celu egzekwowania gwarancji...
Naprawdę nie wiem po co tyle kasy wyrzucać ,jakby nie można było zdjąć tego badziewia i nasypać dzieciom białego piasku ,byłoby frajdy co niemiara i p wiele taniej .aha ,a obok w upały na trawniku przydałby się jakiś zraszacz
biorą pożyczkę 15 milionów na bieżące wydatki wiecie może co to znaczy ? Przed wyborami dodatkowa promocja za nasze pieniądze cwaniaczki
Obawiam się , że w przypadku kolejnego zalania w ramach jakiejś powodzi, będzie powtórka z rozrywki i wszystko znów odpłynie. Pytanie w związku z tym brzmi: kto wtedy poniesie za to odpowiedzialność? No chyba że firma realizująca naprawę zagwarantuje, że w takim przypadku weźmie na siebie ciężar ponownego remontu nawierzchni w ramach gwarancji wykonania.
Panie Pełka pójdę po modernizacji placu zabaw jak zobaczę jakaś wygięta lub nie zrobiona pod poziomice to osobiście dopilnuje ze zapłaci pan ze swoich pieniędzy za ten remont
Brawo, jeden z niewielu radnych, którzy nie boją się postawić burmistrzowi. No bo bo trudno żeby się stawiali Ci, którzy są zatrudnieni (albo ich matki, żony i kochanki) w jednostkach urzędu.
To wymyślić coś innego - nawierzchnia - a Pan W. przez cały czas nic nie mówił o placach zabaw na błoniach a teraz się odzywa - fachowiec
I tak źle i tak niedobrze. Co zrobił radny Wolskim przez 4 lata? Czemu wcześniej nie mówił o placu zabaw? Bicie piany, nic innego.
Naprawde trzeba byc grzecznie mowiac baranem zeby wydac 70tys na cos co sensu nie ma. Tam jest syf i na po ad 1000m2 tylko 80.nowych to chyba smiech. Lepiej tego nie ruszac. Jaki to ma sens skoro tam jest wszystko do wymiany bo mozna gebe obic jak sie tam chodzi. Dzis wyealicie 70 a za rok bedzie to samo.
Tylko place zabaw, parki i inne pierdy... a do Kościoła mam z kilometr. Na górkach by mi się przydoł. to ludzie nie dajom pobudowac.... zaklinam wos! Opamintajta sio!!!!!
Co za roznica z czego bedzie nawierzchnia skoro nie ma tam zadnych ciekawych atrakcji, dla samej nawierzchni nikt tam nie bedzie chodzil. Chyba ze taka mala Arkadia, pobudowac ruine dla dzieci :)
Błonia są genetycznie żulowate. Niecka. Obsrane alejki i ławki. Menele. Ja tam przestałam chodzić, bo nie lubię być obsrana przez ptaki. To nie ma klimatu parku. W przeciwieństwie do parku na Mickiewicza, chociaż jest przy ulicy. Na Błoniach nie czuję się bezpiecznie.
Pełka pieprzy głupoty, od początku źle to było zrobione i woda jeszcze zalała. Powinien on zapłacić za to dziadostwo , które dopuścił. Wszędzie dziadostwo robią ofermy.
Tak zmiana burmistrza jest pewna. Musi przyjść w końcu ktoś odpowiedzialny i z wiedzą.
uwazam ze taniej wyniosllby nowy remont placu zabaw niz naprawianie
Zmiana ekipy zasiedziałych urzędasów i po problemie, przyjdą młodsi bardziej kreatywni. Burmistrz marnuje swój talent aktorski i widać ze nie panuje nad swymi podwładnymi. Same układy i kolesiostwo, czas na zmiany.
Dajmy szansę, zobaczmy co wyjdzie. Na pewno są jakieś plany na przyszłość względem tego placu. Kasa potrzebna na to spora.