Reklama

Plaga pijanych kierowców w Łowickiem. Rekordzista miał 3,5 promila!

Tylko w miniony piątek i sobotę łowiccy policjanci wyeliminowali z dróg czterech nietrzeźwych kierowców. Troje z nich zatrzymano dzięki reakcji świadków, którzy być może zapobiegli tragedii.

Do pierwszego zatrzymania pijanego kierowcy doszło w piątek 2 czerwca około godziny 13:30.

- Policjanci z ruchu drogowego zostali poinformowani przez świadka, że chwilę wcześniej w rejonie skrzyżowania dróg krajowych 14 i 92 w Łowiczu ujął mężczyznę, który najprawdopodobniej jest pod wpływem alkoholu – informuje nadkom. Urszula Szymczak, rzecznik prasowy łowickiej policji.

Zgłaszający oświadczył, że jechał za oplem, który poruszał się całą szerokością drogi. - Gdy kierowca opla zatrzymał się na pasie do skrętu w lewo, świadek podbiegł i wyciągnął mu kluczyki ze stacyjki – kontynuuje przedstawicielka policji.

Od 48-letniego mieszkańca powiatu łowickiego podróżującego oplem wyczuwalna była woń alkoholu. Jak się okazało, miał 3,5 promila alkoholu w organizmie. Nieodpowiedzialny 48-latek stracił już uprawnienia do kierowania.

Kolejny sygnał dotarł do policjantów tego samego dnia przed godziną 22. Świadek w rejonie drogi krajowej 92 ujął kierującego fordem.

- Okazało się, że mężczyzna pod wpływem alkoholu przyjechał na stację paliw w gminie Zduny, gdzie próbował kontynuować jazdę. Wówczas świadek zabrał kluczyki i powiadomił policję – informuje nadkom. Urszula Szymczak.

 W chwili badania kierujący fordem 56-letni mieszkaniec powiatu łowickiego miał 2,9 promila alkoholu w organizmie. Nawet trzeźwy nie powinien wsiadać za kierownicę, ponieważ nie posiadał uprawnień do kierowania.

Następne zgłoszenie wpłynęło w sobotę 3 czerwca przed godziną 14. Na drodze krajowej nr 14 w miejscowości Krępa świadek ujął kierującą fordem.

- Jadąc za nią w kierunku Łowicza widział, że auto nie trzyma się swojego pasa ruchu, zajechał drogę fordowi i wyciągnął kluczyki z pojazdu. Badanie stanu trzeźwości 35-letniej mieszkanki powiatu sochaczewskiego wykazało 1,8 promila alkoholu w organizmie – oznajmia oficer prasowy łowickiej policji.

2 czerwca przed godziną 15 na ul. Czajki w Łowiczu policjanci zatrzymali ponadto 31-latka z powiatu żyrardowskiego, który kierował oplem mając 1,5 promila alkoholu w organizmie.

- Przypominamy, że za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi utrata prawa jazdy oraz kara do 2 lat pozbawienia wolności. Na pochwałę zasługuje reakcja świadków, dzięki którym, być może, na drodze nie doszło do tragedii – zaznacza nadkom. Urszula Szymczak.

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Kasiusz - niezalogowany 2023-06-05 22:07:35

    Uważajcie na,, przyjaciół, w pracy!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Gtfo - niezalogowany 2023-06-06 20:07:36

    Wystarczy nie chlać...

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do