
Ruszył dziś (10 grudnia) nowo wyremontowany sklep sieci Biedronka w Łowiczu na os. Górki. Dziś zawitali do niego stęsknieni klienci. Okazję też wykorzystała policja i sanepid aby skontrolować ilość klientów w sklepie i obowiązek zakrywania przez nich ust i nosa.
W środku sklepu zostały wydzielone nowe strefy, np. z pieczywem, owocami i warzywami oraz kosmetykami. Wyodrębnione zostały też strefy z artykułami promocyjnymi.
Nowością w placówce jest lada tradycyjna, czyli oddzielne stoisko z mięsem, wędlinami i serami. Tu wciąż, od samego otwarcia, ustawia się kolejka osób.
Po remoncie wielkość sali sprzedaży zwiększyła się około 100 mkw i finalnie liczy blisko 800 mkw.
Ponadto placówka w Łowiczu jest przyjazna środowisku również ze względu na zastosowanie w niej oświetlenia LED oraz regałów chłodniczych wykorzystujących gaz CO2.
Zmotoryzowani klienci mogą korzystać z 78 miejsc parkingowych. Wyznaczono ponadto 3 miejsca przeznaczone dla osób niepełnosprawnych.
Sklep będzie czynny od poniedziałku do soboty oraz w niedziele handlowe w godz. od 6:00 do 23:30.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
LED nie są przyjazne środowisku, promieniują i nie do końca wiadomo jak to wpływa na człowieka, a że wszyscy w ledy idą to domyślam się, że działa mocno niekorzystnie. Tak jak nowe ledowe latarnie z chipami 5g, zajmuję się sprzedażą i wiem, że teraz w każdej latarni LED jest to montowane.
Dokładnie! Jarzeniówka, żarówka tradycyjna - to jest źródło światła! A nie jakieś peda..kie, tęczowo-lewackie LED'y. Te ledy to jakaś "stonka" wprowadzona do Polski przez zgniły zachód! ...to jest zamach na naszą katolicką tradycję! TYLKO WĘGIEL, KOKS I JARZENIÓWKI!
Kolejna redakcja i znowu podobny tytuł...
Czyli wprowadzili metodę zastraszania społeczeństwa wyrywkowymi kontrolami , powstańmy z kolan i zjednoczmy się przeciwko represyjnym rządom pisiorów i platfusów .
Skończ psychopato
Tutaj tematy jakiegos marketu a temat pracy młodych ludzi ignorowany. Poświęciłem wszystko żeby grać w pelikanie. Olałem naukę, bo byłem pewny ze grając w pelikanie będę drugim Lewandowskim. Niestety kiedy wybił wiek 22 lat, skończyła się szkoła, do pracy muszę dojeżdżać do Łodzi, mieszkam na garnuszku u rodziców, co prawda studiuje zaocznie w Łodzi i jeszcze z tej pensji można śmiało rzec, ze ja po prostu koczuje. Mam również dziewczynę trochę młodsza, pracuje w sklepie sportowym w naszej nowej „galerii” jako sprzedawczyni i również wiąże ledwo koniec z końcem. To właśnie przeze mnie nie wyjechała do większego miasta tylko została i studiuje zaocznie w Łodzi. Gdy niektórzy równieśnicy zarabiają normalny hajs to niestety ona chyba wreszcie zobaczy, ze ja nie mam totalnie nic do zaoferowania oprócz wożenia jej samochodem który pożyczam od rodziców i po prostu mnie zostawi. Zdarzały się teksty w moim kierunku „co z ciebie za chłop!!” zarówno od dziewczyny jak i innych ludzi. Niestety mają racje. Oczywiście mogłem się uczyć i teraz mieć lepsza prace ale wolałem bimbać bo pieniążki od rodziców wpadały. Moja dziewczyna właśnie w tym okresie zaczęła ze mną być. Jestem pewny, ze gdyby teraz znowu podejmowała decyzje to kopnęła by mnie w dupę. Jedyne co teraz robię i mogę robić to biegać na siłownie, grać w piłkę i dojeżdżać do pracy do Łodzi.
Gawno nas obchodzi zety grasz w piłke debilu.ize masz dziure do krycia.jestesmy aziatami nowego pokolenia.tusie liczy robota i wydajnosć.' BANZAI