
Czy popularne w okresie wakacyjnym dzikie kąpielisko po żwirowni w podłowickiej Guźni może stać się tętniącym życiem kompleksem sportowo-rekreacyjnym? Pomysłodawcy utworzenia w tym miejscu Green Green Wakeparku są przekonani, że tak!
Znajomych pomysł na biznes
Szymon Pilch i Jarosław Wygoda to dwóch mieszkańców Warszawy, których łączy miłość do sportu. Żyją po sąsiedzku na jednym ze stołecznych osiedli, a w maju ubiegłego roku wpadli na pomysł rozkręcenia wspólnego interesu. W oddalonej o kilka kilometrów od Łowicza Guźni chcą stworzyć miejsce do wypoczynku nad wodą z prawdziwego zdarzenia. Plany są bardzo śmiałe - malowniczo usytuowany akwen po żwirowni to zdaniem bankowca i fotografa idealne miejsce do uprawiania wakeboardingu. Jest to rodzaj na razie dość niszowego sportu wodnego, w którym zawodnik płynie na desce, trzymając się liny ciągniętej przez wyciąg. To jednak nie wszystko.
Popularna „Żwirownia”, bo tak miejscowi zwykli nazywać miejsce do wypoczynku w podłowickiej wiosce, miałaby być wreszcie bezpieczna dla amatorów wodnych kąpieli. Wydzielone, strzeżone kąpielisko o powierzchni 600-800 m2 z rozpiętą siatką, która regulowałaby głębokość, ponadto miejsce do gry w siatkówkę czy badmintona, plac zabaw, hamaki i leżaki, bar, wypożyczalnia sprzętu sportowego, zaplecze sanitarne, kompleks domków letniskowych i parking. - Pomysłów przybywa z każdym dniem - powiedział nam Szymon Pilch, który o koncepcji utworzenia Green Green Waterparku mówił podczas wczorajszej sesji Rady Miejskiej w Łowiczu.
Co miastu do tego?
Zapyta ktoś, po co w inwestycję planowaną na terenach położonych w sąsiedniej gminie, a będących w zarządzaniu Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe, angażują się władze Łowicza? Pomysłodawcy stworzenia centrum sportowo-rekreacyjnego w Guźni w ostatnich miesiącach starali się o poparcie swojej wizji od różnych instytucji. Bowiem jak zdążyli się już przekonać, droga do rozpoczęcia inwestycji może być niestety długa i wyboista. Najprościej dla inwestorów byłoby kupić czy nawet wydzierżawić teren od Lasów Państwowych. Te jednak nie wyrażają zgody na oddanie malowniczej części zwartego kompleksu leśnego. - Wydaje nam się, że wyczerpaliśmy wszystkie oficjalne możliwości nacisku na Lasy Państwowe, żeby to one wydzierżawiły nam grunty - mówi Szymon Pilch, w którego głosie próżno szukać choćby nuty rezygnacji.
I właśnie tutaj pojawia się temat Łowicza. Wiceminister środowiska Andrzej Szweda-Lewandowski podsunął autorom śmiałej koncepcji, aby to miasto z pelikanami w herbie zamieniło się z Lasami Państwowymi gruntami, a później wydzierżawiło ziemię inwestorom. Wstępnie rozważano opcję, zgodnie z którą jednostka samorządu terytorialnego mogłaby posiąść 8 ha terenów w Guźni w zamian za przekazanie 10 ha Lasku Miejskiego. Trzeba jednak zaznaczyć, że taka zamiana wchodzi w grę w przypadkach uzasadnionych potrzebami i celami gospodarki leśnej. Póki co rozmowy nieformalnej „koalicji”, czyli Szymona Pilcha i popierających pomysł budowy Waterparku burmistrzów Krzysztofa Kalińskiego i Bogusława Bończaka z nadleśniczym Wojciechem Walą, kierownikiem Nadleśnictwa Kutno, zakończyły się fiaskiem.
- Lasy Państwowe są specyficzną instytucją, a obwarowania prawne nie są takie proste i łatwe – przyznał otwarcie wójt gminy Łowicz Andrzej Barylski, który został zaproszony na wczorajsze posiedzenie w ratuszu. Jak stwierdził, nie jest przeciwny samej koncepcji, ale z jego wypowiedzi wynika, że do sprawy podchodzi z dystansem. Dla potencjalnych inwestorów miał jednak też dobrą wiadomość - miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje na wskazanym obszarze m.in. cele turystyczne i rekreacyjne, więc nie istniałaby konieczność dokonywania zmian w przepisach.
Determinacja jest ogromna
Mieszkańcy Warszawy mimo trudności nie zamierzają składać broni. - Gdybyśmy byli osobami, które się łatwo poddają, nie byłoby mnie tutaj - przekonywał radnych jeden z dwóch inicjatorów budowy Waterparku. Znajomym marzy się utworzenie największego kompleksu tego rodzaju w kraju. A miejsce ku temu jest wymarzone - nie dość, że urokliwe, to jeszcze położone w pobliżu autostrad A1 i A2. - To przedsięwzięcie, które jest do przodu co najmniej o 10 lat. Warto popierać i robić rzeczy wybiegające w przyszłość - przyznał burmistrz Krzysztof Kaliński. Pozytywne, ale też wyważone opinie padały ze strony radnych. W końcu wszyscy życzyliby sobie, żeby „Żwirownia” była bezpiecznym miejscem do odpoczynku.
Szymon Pilch i nieobecny na sesji Jarosław Wygoda skalkulowali, że inwestycja mogłaby kosztować prawie 7 milionów złotych. Partnerzy są już po rozmowach z potencjalnymi sponsorami, na realizację projektu chcieliby też ubiegać się o środki unijne. - Chcemy zarabiać na wyciągu, barze i noclegach - mówił pracownik banku i współwłaściciel jednej z warszawskich kawiarni. Cała reszta atrakcji w Guźni ma być bezpłatna i ogólnodostępna. Szacuje się, że nowe miejsce na rekreacyjno-wypoczynkowej mapie województwa łódzkiego mogłoby odwiedzić w sezonie od 10 do 15 tys. osób.
Być może ambitne plany staną się bardziej realne po rozmowach z ministrem środowiska Janem Szyszko, sprawującym nadzór nad Lasami Państwowymi. Szymon Pilch jest pełen optymizmu i determinacji. - Nie zastanawiamy się czy uda się to zrobić, tylko kiedy - powiedział w rozmowie z Ł24.
A jakie jest Państwa zdanie na ten temat? Zachęcamy do komentowania oraz oglądania fragmentów sesji.
{youtube}TxkiORJNYm4&feature=youtu.be&t=2h5m45s{/youtube}
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Po co komu jakiś zalew! Kościoły i świątynie trzeba budować! Wierni nie mają gdzie się modlić! Milej spędza się czas na modlitwach w Bożym przybytku niż nad wodą!
UM prowadzi "Ente" przetargi na działki po cenach sprzed kilku lat których nikt nie kupuje bo są za drogie, a mogły by wnieść dochód ze sprzedaży jak i późniejszego podatku do kasy miejskiej. W tym strategiczne inwestycje trwają wieki (wiadukt, parking przy dworcu). Nasze miasto będzie skansenem ze starymi ludźmi z największa ilością kościołów.
Chcą wydać 40 mln na "rewitalizację", 15 mln na utopijną Kaliską, 10 mln na halę widowiskowa (tylko co w niej będzie przedstawiane ile razy w roku), a nie ma na drogi, rozbudowę oczyszczalni (choć to będzie zrobione ale odbije się na nas w cenie ścieków). Jak na razie nie słyszę o zakupie ziem pod inwestycje lub jakiekolwiek dużej inwestycji która da prace mieszkańcom - tylko wydatki, wydatki i to jeszcze na kredyt.
[quote name="Do Gienka"][quote name="Gienek"]Gdyby nie był realny nie byłby przedstawiony przez kandydata na burmistrza(...) [/quote]Wierzysz politykom? Albo jesteś niespełna rozumu, albo sam jesteś politykiem. A może i to i to, bo przecież to się nie wyklucza - wręcz uzupełnia :D[/quote]Nie jestem politykiem, ale mieszkańcem, który widzi co się dzieje i wyciąga wnioski w przeciwieństwie do większości która głosuje ale później nie wymaga i nie ocenia.
[quote name="Gienek"]Gdyby nie był realny nie byłby przedstawiony przez kandydata na burmistrza(...) [/quote]Wierzysz politykom? Albo jesteś niespełna rozumu, albo sam jesteś politykiem. A może i to i to, bo przecież to się nie wyklucza - wręcz uzupełnia :D
Co spostrzegawczy zauważą, że na żwirowisku od lat ubywa wody za kilka lat będą tam dwa zbiorniki a nie jeden bo się podzielą, a to wynika z rabunkowej eksploatacji wody podziemnej w Łowiczu (w kranach mamy tylko wodę tylko ze studni głębinowych). Lustro wód podziemnych obniżyło się o kilka metrów oraz pogorszyła się jakość wód (kiedyś była 1 i 2 klasy teraz już 3 a czasem 4) - oficjalne raporty UM. Trzeba zainwestować w zbiornik bo za kilkanaście lat nie będziemy mieli co pić.
Gdyby nie był realny nie byłby przedstawiony przez kandydata na burmistrza - to po pierwsze. Drugie są pieniądze z państwa na zbiorniki retencyjne i tu jest szansa na jego realizację, a poza tym te łąki i tak są zawsze zalewane przy normalnej zimie.
Szkoda czasu i pisania głupot. to i tak nie wypali i szkoda lasku miejskiego by było. bo ta sprawa i tak ma drugie dno
W sprawę powinien włączyć się "łowicki" poseł Bejda i coś pożytecznego zrobić dla swoich wyborców. Prawdopodobnie to jego kumple z PSL (nadleśnictwa kutnowskiego) - blokują sprawę i piętrzą "sztuczne trudności" przed inwestorami (to od dawna stosowana praktyka w Polsce).
[quote name="[email protected]"]Fajnie ze ktoś się tematem zainteresował. Ale jak Panowie cała inwestycje wyceniaja na 7 mln to raczej nie mają o tym pojęcia. Panowie - wyrobisko na Dabkowicach - jeszcze bliżej Łowicza jest na sprzedaż. Może pomyślcie o jego zakupie?[/quote]Już od kilku lat jest kupione...
[quote name="Do Gienka"]A tak na serio - pomysł z biurowcem jest równie nierealny jak zalew za zamkiem. Gienek, zejdź na ziemię![/quote]Biurowiec nie przyciągnie inwestorów. Muszą to być zakłady pracy w których będą pracować łowiczanie. Jak będzie zakład pracy to dopiero wtedy będzie potrzebny biurowiec.
[quote name="Szymon"]Szanowni Panstwo, bardzo dziekujemy za slowa poparcia, mamy nadzieje ze uda sie zrealizowac pomysl. Wladze miasta bardzo pozytywnie zareagowaly na nasza inicjatywe i wkladaja duzo wysilku aby nas wspomoc. sz.p.[/quote]Panie Szymonie. Wszystko fajnie co Pan pisze. Ale my tu mieszkamy od lat i widzimy że Ratusz sobie nie radzi z takimi grubymi sprawami a tylko medialnie pokazują że wesprą. My złudzeń nie mamy że nie pomogą bo są za ciency.
[quote name="górczanka"]ludzie !!!!! kultury trochę a nie tylko opluwanie się jadem i nieczystościami . już nie mogę tego po prostu czytać[/quote]Właśnie!!!
A ja uważam za dobry pomysł zbudowanie w Łowiczu największego biurowca w Europie. Przyciągnie inwestorów (miejsca na biura) i rozwinie lokalną działalność gospodarczą (punkty gastronomiczne, firmy sprzątające, sklepy). To jest pomysł i szansa dla Łowicza, a nie jakieś zbiorniki wodne!A tak na serio - pomysł z biurowcem jest równie nierealny jak zalew za zamkiem. Gienek, zejdź na ziemię!
ludzie !!!!! kultury trochę a nie tylko opluwanie się jadem i nieczystościami . już nie mogę tego po prostu czytać
Zalew za "zamkiem" byłby również zbiornikiem retencyjnym chroniącym przed zalewaniem przez wezbraną Bzurę.Ogromna szansa na przyciągnięcie inwestorów (ośrodki wypoczynkowe) i rozwoju lokalnej działalności gospodarczej -punkty gastronomiczne, pensjonaty itp. To jest pomysł i szansa dla Łowicza, anie coś co będzie oddalone o 10 km.Tam korzyści będą ale tylko dla inwestora. Pozostała część zbiornika nadal będzie dzikim zaśmieconym kąpieliskiem i niczym więcej.
[quote name="Krzysztof Kalinski"]Lowicz się rozwija. Są atrakcyjne zakłady pracy jak OSM i Agros. Cały czas przyciągamy rzesze inwestorów. Mlodzi maja prace. Ludzie mają ułatwiony dojazd do Warszawy-komunikacja miejska,biletomaty ZTM. Mamy pomysł na rozwój miasta i go realizujemy. Razem z innymi kompetentnymi i doświadczonymi managerami - m.in. Bogusławem Bonczak em, Heniem Zasępą. Mamy też wsparcie w woj. W osobie Marcina "koncepcji" Kosiorka.[/quote]W te głupoty nie uwierzę :P
Łowicz upada bo za dużo tego watykańskiego motłochu panoszy się po mieście.
[quote name="zatorzanka"][quote name="Grześ"][quote name="pływaczka"]W końcu jesteśmy w Europie a nie na jakimś za....piu,.[/quote].[/quote]Tak spotykam światowych turystów co roku na Boże ciało rosyjski motłochu plujący na własną kulturę i naród[/quote]zatorzanka właśnie wyszła z niedzielnej mszy w kościele i bożą miłością opluwa bliźniego. TO JEST DOPIERO HIPOKRYZJA!
Właśnie przez takich jak Ty - bojących się rozwoju i nowoczesności, szukających dziury w całym, to miasto się zwija. Nie rozumiem jak można być przeciwko takiemu fajnemu pomysłowi.[/quote]Fajny pomysł był z zalewem za zamkiem sięgający aż lasu za "Otolanką" ale nie może być zrealizowany bo to koncepcja rywala K. Kalinskiego. Tu widzę ogromny potencjał rozwoju sportu, wypoczynku i turystyki (plaża, kajaki, domki letniskowe, park Waterparku, prywatne pensjonaty i wiele innych możliwości).
Lowicz się rozwija. Są atrakcyjne zakłady pracy jak OSM i Agros. Cały czas przyciągamy rzesze inwestorów. Mlodzi maja prace. Ludzie mają ułatwiony dojazd do Warszawy-komunikacja miejska,biletomaty ZTM. Mamy pomysł na rozwój miasta i go realizujemy. Razem z innymi kompetentnymi i doświadczonymi managerami - m.in. Bogusławem Bonczak em, Heniem Zasępą. Mamy też wsparcie w woj. W osobie Marcina "koncepcji" Kosiorka.
Dlaczego burmistrz ma koło tego chodzić, skoro teren nie jest w granicach administracyjnych miasta?
[quote name="Gienek"]A ja jestem przeciw- część lasu wydzierżawią, (...)Bar= alkohol = topielcy są co roku, a teraz będzie ich jeszcze więcej. (...) [/quote]Właśnie przez takich jak Ty - bojących się rozwoju i nowoczesności, szukających dziury w całym, to miasto się zwija. Nie rozumiem jak można być przeciwko takiemu fajnemu pomysłowi.
Pomysł extra. Tylko cała sprawa przypomina mi trochę fabułę filmu "Konsul"...
[quote name="Grześ"][quote name="pływaczka"]W końcu jesteśmy w Europie a nie na jakimś za....piu,.[/quote]Niestety Łowicz jest na za..piu Europy! Widział kto kiedy jakiegoś światowego turystę w tej dużej wsi? Dziura zabita dechami w której nawet psa z kulawa nogą nie obaczysz.[/quote] a ilu turystów przyjeżdża w boże ciało do zadupia !!!!!!!! z całego świata
[quote name="Grześ"][quote name="pływaczka"]W końcu jesteśmy w Europie a nie na jakimś za....piu,.[/quote]Niestety Łowicz jest na za..piu Europy! Widział kto kiedy jakiegoś światowego turystę w tej dużej wsi? Dziura zabita dechami w której nawet psa z kulawa nogą nie obaczysz.[/quote]Tak spotykam światowych turystów co roku na Boże ciało rosyjski motłochu plujący na własną kulturę i naród
Szanowni Panstwo, bardzo dziekujemy za slowa poparcia, mamy nadzieje ze uda sie zrealizowac pomysl. Wladze miasta bardzo pozytywnie zareagowaly na nasza inicjatywe i wkladaja duzo wysilku aby nas wspomoc. Chcialbym podkreslic ze bedzie to przedsiewziecie na ktorym skorzytaja wszyscy. W okresie letnim udostepnimy obiekt szkolom, powstana nowe miejsca pracy, wypromujemy Lowicz i postaramy sie o to by mieli Panstwo z nami tylko pozytywne skojarzenia.sz.p.
[quote name="pływaczka"]W końcu jesteśmy w Europie a nie na jakimś za....piu,.[/quote]Niestety Łowicz jest na za..piu Europy! Widział kto kiedy jakiegoś światowego turystę w tej dużej wsi? Dziura zabita dechami w której nawet psa z kulawa nogą nie obaczysz.
Panowie na Waszym miejscu nie liczył bym chyba na zapał "wlodarzy" miasta. Ich nieudolność w załatwianiu czegokolwiek bije po oczach kolejna kadencje. Z pewnością już ostatnia. Ale pomysł super! Jak nie na Guzni to może Dabkowice?
Gdyby wreszcie ten pomysł wypalił to byłoby coś.I to coś przez duże C.Nasze lokalne władze powinny na głowie stanąć żeby ten pomysł pomóc zrealizować W 21 wieku taki teren powinien być w zasięgu ręki,a nie kilkudziesięciu km .W końcu jesteśmy w Europie a nie na jakimś za....piu,gdzie latem nie ma gdzie nogi w wodzie dobrze i bezpiecznie zanurzyć.A swoją drogą to ten temat przewija się w Łowiczu od dziesięcioleci.
Ja jestem za, a nawet i przeciw!!
Fajnie ze ktoś się tematem zainteresował. Ale jak Panowie cała inwestycje wyceniaja na 7 mln to raczej nie mają o tym pojęcia. Panowie - wyrobisko na Dabkowicach - jeszcze bliżej Łowicza jest na sprzedaż. Może pomyślcie o jego zakupie?
Ekstra pomysł. Tylko nie oddawajcie Lasku Miejskiego.
[quote name="Lenio"]Taki pomysł i owszem ale na zalewie który mógłby powstać na łąkach z ruinami zamku (pomysł zalewu pojawił się przy wyborach na burmistrza) i uważam, że byłby to strzał w 10.Można by stworzyć i plażę i park wakeboardingu zaplecze wypoczynkowe, sportowe i gastronomiczne same plusy i co najważniejsze na miejscu i dla wszystkich.[/quote]Zgadzam się z tobą. Większe szanse na powstanie wielu miejsc pracy i rozwój.
Super inicjatywa Panie burmistrzu proszę coś wymyślić aby ten pomysł zrealizowano to uchroni przed tragicznymi utonięciami, zwiększy bezpieczeństwo i uatrakcyjni nasz Łowicz. Trzymam kciuki i powodzenia
[quote name="NieBeleKto"][quote name="górczanka"]bardzo dobry pomysł. społeczność mogłaby się poobmywać z grzechu i niesnasek[/quote]Kochanie a co Ty robisz o 5 rano na kompie???? Spać!!![/quote]kogut sąsiadki mię obudził o świcie
[quote name="górczanka"]bardzo dobry pomysł. społeczność mogłaby się poobmywać z grzechu i niesnasek[/quote]Choć raz zgadzam się z "górczanką". Nakryć to świątynią z wieżami i krzyżami i będzie całoroczny basen dla tych co grzeszyli. Mam nadzieję, że powstanie też mniejszy basenik dla nudystów. No i bar ze wzmocnionym winem mszalnym.
[quote name="górczanka"]bardzo dobry pomysł. społeczność mogłaby się poobmywać z grzechu i niesnasek[/quote]Kochanie a co Ty robisz o 5 rano na kompie???? Spać!!!
[quote name="Hern"][quote name="Ala"]Poza tym prawdopodobnie przyczyni się to także do powstania kilkunastu nowych miejsc pracy. Powodzenia;)[/quote]Miejsc pracy w sezonie letnim, bo o całym roku pracy nie ma co marzyć.[/quote]Dobre i to... Ale przede wszystkim miejsce wypoczynku
[quote name="Ala"]Poza tym prawdopodobnie przyczyni się to także do powstania kilkunastu nowych miejsc pracy. Powodzenia;)[/quote]Miejsc pracy w sezonie letnim, bo o całym roku pracy nie ma co marzyć.
bardzo dobry pomysł. społeczność mogłaby się poobmywać z grzechu i niesnasek
Bardzo dobry pomysł. Co się oszukiwać, mimo oficjalnych zakazów i tak codziennie latem, a w weekendy w szczególności przybywają tam tłumy plażowiczów, zażywających kąpieli nie tylko słonecznych.Budowa tego kompleksu mogłaby zwiększyć bezpieczeństwo, a rodzice z okolicznych wiosek mogliby z czystym sercem pozwalać dzieciom na kąpiele. Poza tym prawdopodobnie przyczyni się to także do powstania kilkunastu nowych miejsc pracy. W okolicach Łowicza zdecydowanie brakuje takich miejsc! Powodzenia;)
Taki pomysł i owszem ale na zalewie który mógłby powstać na łąkach z ruinami zamku (pomysł zalewu pojawił się przy wyborach na burmistrza) i uważam, że byłby to strzał w 10.Można by stworzyć i plażę i park wakeboardingu zaplecze wypoczynkowe, sportowe i gastronomiczne same plusy i co najważniejsze na miejscu i dla wszystkich.
A ja jestem przeciw- część lasu wydzierżawią, a pozostała zamieni się w śmietnisko jak zwali się tyle ludu. Bar= alkohol = topielcy są co roku, a teraz będzie ich jeszcze więcej. Taki wakeboarding jest w Łodzi na stawach Stefańskiego i zapewniam ceny nie są dla przeciętnie zarabiających. Miasto Łowicz powinno zamienić się na całość i samemu stworzyć tak kompleks sportowo wypoczynkowy.
Jestem za:)