
Strażacy interweniowali dziś (22 września) na cmentarzu Emaus w Łowiczu, gdzie paliły się śmieci składowane w metalowym kontenerze.
Zgłoszenie o płonących śmieciach w kontenerze wpłynęło do dyżurnego straży o godz 18.18.
Na ul. Tuszewską zadysponowano jeden zastęp PSP w Łowiczu. - Ogień najprawdopodobniej został zaprószony przez nieznaną osobę, od niezgaszonego znicza wrzuconego do kontenera - powiedziała nam dyżurna.
Akcja gaszenia pożaru trwała pół godziny.
Od początku roku to kolejny pożar śmieci w tym miejscu.
Foto poglądowe
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Raczej to są celowe podpalenia śmieci w kontenerze. Przy takich wiatrach trudno byłoby donieść palący się znicz do śmietnika a poza tym byłby gorący.
Trzeba wysłać służby śledczo dochodzeniowe - też mi się wydaje że właściciel tych śmieci nie chce za nie płacić i po chamsku truje okolice żeby zaoszczędzić parę złotych... I kara powinna byc surowa....
Za spalenie wieńców z pogrzebu w jednej z parafii pobierają opłatę 400 zł.,więc oszczędność.Gdyby za interwencję straży przyszło zapłacić,pożary kontenera by się zakończyły