
W zaległym spotkaniu 22. kolejki Suzuki 1 Ligi Mężczyzn Księżak Łowicz przegrał na wyjeździe z SKS Starogard Gdański 67:79. Aby utrzymać się na pierwszoligowym froncie, łowiczanie muszą wygrać wszystkie spotkania do końca rundy zasadniczej.
Chociaż środowy (23 marca) mecz miał inny przebieg niż ten w Krakowie z AZS AGH (porażka 91:122 – przyp. red.), Księżak nie dał rady Kociewskim Diabłom.
Trener Rafał Knap nie mógł skorzystać z gry Arkadiusza Kobusa i Tomasza Krzywdzińskiego, a Daniel Dawdo na początku spotkania doznał urazu.
- Pozostało nam jedynie liczyć na dobre dla nas wyniki innych drużyn. Od teraz nie mamy prawa do żadnego błędu, musimy wygrać cztery najbliższe mecze - przyznał Rafał Knap na konferencji pomeczowej.
W najbliższej kolejce Księżak zmierzy się na wyjeździe z MKKS Żak Koszalin, który zajmuje 14. miejsce i ma na koncie 10 zwycięstw, o trzy więcej od łowiczan.
SKS Starogard Gdański – KS Księżak Łowicz 79:67 (22:11, 14:23, 27:18, 16:15)
Księżak: Mateusz Fatz 18, Jakub Stanios 11, Michał Jankowski 10 (1x3), Piotr Robak 7, Daniel Dawdo oraz Maksymilian Motel 12 (1x3), Kacper Kramarz 6 (2x3), Michał Świderski 3 (1x3).
Najwięcej dla SKS: Szymon Ryżek 23 (3x3).
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie