Reklama

Pośrednią przyczyną śmierci mężczyzny w Dąbkowicach było wychłodzenie

Wychłodzenie organizmu oraz nadużywanie alkoholu mogły przyczynić się do śmierci 66-letniego mężczyzny, którego zwłoki ujawniono w Dąbkowicach Górnych. Nie były jednak bezpośrednią przyczyną zgonu.

Wczoraj, 27 lutego o godzinie 10.30 w podłowickich Dąbkowicach Górnych ujawniono zwłoki mężczyzny. Do śmierci 66-latka doszło z przyczyn naturalnych, jednak niewykluczone, że przyczyniło się to tego wychłodzenie organizmu oraz nadużywanie wcześniej alkoholu.

- Przybyły na miejsce lekarz wykluczył działanie osób trzecich. Obecnie ciało mężczyzny zostało przekazane rodzinie – poinformowała Urszula Szymczak, rzecznik KPP w Łowiczu.

Policja apeluje, aby otoczyć troską i zwracać uwagę na osoby samotne, mieszkające w naszym sąsiedztwie. W związku z bardzo niską temperaturą na zewnątrz dzielnicowi podczas codziennej służby sprawdzają opuszczone budynki, komórki oraz inne miejsca, gdzie przebywać mogą osoby bezdomne i samotne. Dla nich ujemne temperatury stanowią zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia.

Aby się rozgrzać bardzo często bezdomni w takich miejscach rozpalają ogniska, co bywa bardzo niebezpieczne. Policjanci każdego roku monitorują sytuację tych osób. Sami oferują pomoc każdemu, kto jej potrzebuje - odnajdując takie osoby zawsze proponują przewiezienie ich do ośrodków, w których jest ciepło, gdzie mogą zjeść ciepły posiłek i przespać się w normalnych warunkach.

Jednym z najczęstszych a zarazem najbardziej mylnych mitów jest ten, że na rozgrzewkę najlepszy jest alkohol. To nieprawda. Faktycznie przez chwilę osoba pijąca czuje ciepło, to jednak za chwilę jej organizm jest jeszcze bardziej narażony na wyziębienie. Dużym niebezpieczeństwem jest wychodzenie na dwór będąc pod wpływem alkoholu. Wystarczy chwila nieuwagi, nierówna nawierzchnia i można się potknąć, wywrócić i nie mieć siły się podnieść. Wtedy o tragedię nietrudno. Dlatego też nie należy przechodzić obojętnie obok osób po alkoholu, podczas gdy na dworze panują niskie temperatury. Pamiętajmy, że ludzie tacy wymagają od nas szczególnej pomocy – człowiek nietrzeźwy zdecydowanie szybciej traci ciepło.

- Nie bądźmy obojętni na los osób potrzebujących pomocy, szczególnie podczas tak silnych mrozów!  Nie bądźmy obojętni wobec tych, którzy mogą potrzebować naszej pomocy. Wystarczy tylko jeden telefon pod numer 112 lub 997, by uchronić kogoś od wychłodzenia i uratować czyjeś życie - apelują łowiccy policjanci. 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do