
42-letni rowerzysta ucierpiał w wypadku drogowym, do którego doszło na ul. Kaliskiej w Łowiczu. Kierujący jednośladem wjechał wprost pod maskę jadącego w tym samym kierunku osobowego volkswagena.
Do zdarzenia doszło dzisiaj (5 stycznia) ok. godz. 7 na wysokości Sądu Rejonowego w Łowiczu.
- Na ul. Kaliskiej doszło do potrącenia rowerzysty, który próbując ominąć kałużę wjechał wprost pod maskę pojazdu marki Volkswagen Golf - relacjonuje Marta Jasińska z łowickiej policji. Oba pojazdy poruszały się w kierunku ul. 1 Maja.
Poszkodowany to 42-letni mieszkaniec Łowicza. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Autem kierował 26-latek z powiatu łowickiego. Obaj uczestnicy byli trzeźwi.
W związku ze zdarzeniem ul. Kaliska na odcinku między ul. Nową a 1 Maja jest nieprzejezdna. Policjanci nie byli w stanie nam powiedzieć jak długo potrwają utrudnienia w ruchu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nagle i to w tym samym kierunku, golfiarz gdzie patrzył w telefon, wyprzedzanie na centymetry to plaga w tym miejscu
Zawsze piszę że "Rowerem za krowami", a nie do miasta. W taka pogodę to tylko po chodniku. Jezdnia jest niebezpieczna, a skutki - widać.
Do wszystkich rajdowców, minimalny odstęp od wyprzedzanego roweru to 1 metr. Wystarczy zachować to minimum i nie będzie wypadków z udziałem rowerzystów.
Widziałeś debilu szerokość kałuż dzisiaj? Może oderwij dupe od kompa i pospaceruj to ci dobrze na głowę zrobi
Już się experci rozpisują! Byliście przy tym, widzieliście wypadek? Trzeba wyjaśnić każdy wypadek a nie tak klepać głupoty. Rowerzyści też różnie jeżdżą, dlatego jestem zwolennikiem kamerek w każdym aucie. Mi już 2 razy pomogła bo też mi próbowali wmawiać, że szybko jechałem, że w telefonie coś szukałem itp.