Poważna kontuzja Macieja Wyszogrodzkiego. Kapitana Pelikana czeka dłuższa przerwa

Piłkarz Pelikana Łowicz Maciej Wyszogrodzki doznał poważnej kontuzji w meczu z Błonianką Błonie. 35-latek w przyszłym tygodniu przejdzie operację kolana. Kapitana „Ptaków” czeka kilkumiesięczna przerwa w grze.

Maciej Wyszogrodzki doznał urazu w niedzielnym  (31 października) spotkaniu z Błonianką Błonie, przegranym przez Pelikana 2:3.

35-latek spędził na placu gry zaledwie kilkanaście minut. - Chciałem wrzucić piłkę i wtedy doszło do kontaktu z rywalem - wspomina doświadczony zawodnik. Piłkarz Pelikana padł na murawę i niemal od razu zasygnalizował, że konieczna będzie zmiana.

- Poczułem trzask w nodze, jakby złamała się gałąź. Wiedziałem już, że to więzadła krzyżowe - opowiada Wyszogrodzki. Wychowanek łowickiego klubu 10 lat temu doznał już podobnego urazu, tyle że w prawym kolanie.

Kontuzja okazała się poważniejsza, niż przypuszczał zawodnik trzecioligowca z Łowicza. Diagnoza lekarska wykazała, że oprócz zerwania więzadeł krzyżowych w lewym kolanie, 35-latek zerwał też więzadła poboczne oraz uszkodził łąkotkę.

Mimo niepomyślnej diagnozy, Wyszogrodzki nie traci pogody ducha.

- Jestem nastawiony bojowo, w poniedziałek mam operację - podkreśla. Piłkarz zostanie zoperowany w klinice Orto Med Sport przez doktora Bartłomieja Kacprzaka, który stawiał na nogi wielu polskich sportowców.

Wiadomo, że po zabiegu 35-latka czeka kilkumiesięczna przerwa w grze. Kapitan Pelikana ma jednak nadzieję, że wróci na murawę jeszcze w tym sezonie.

Maciej Wyszogrodzki może liczyć na spore wsparcie ze strony kolegów i kibiców. W rozmowie z naszym portalem przyznaje, że dostaje od znajomych z boiska dużo SMS-ów i prywatnych wiadomości na Messengerze z dobrym słowem.

Wychowanka wspiera też macierzysty klub. - Trzymaj się kapitanie, czekamy na Ciebie! - napisano na Facebooku Pelikana Łowicz.