
Piątkowym popołudniem oraz w nocy nad naszym regionem doszło do nagłego załamania pogody. W związku z rzęsistym deszczem oraz silnymi porywami wiatru Straż Pożarna odnotowała siedem interwencji.
Pierwsza interwencja miała miejsce o godzinie 19:42 i dotyczyła powalonego drzewo na drogę między Sobocką Wsią a Urzeczem (gm. Bielawy). Na miejscu działał zastęp OSP Sobota
Kilka minut później, bo o 19:45 strażacy wezwani zostali do powalonego drzewa na drodze między Lisiewicami Dużymi i Lisiewicami Małymi (gm. Domaniewice). Na miejscu działał zastęp OSP Rogóźno.
O 20:31 do dyżurnego wpłynęło zgłoszenie o powalonym drzewie na DW703 w rejonie miejscowości Jastrzębia (gm. Łowicz). Na miejsce zadysponowany został zastęp OSP KSRG Pilaszków
W przeciągu niespełna 15 minut, bo o godzinie 21:32 i 21:44 wpłynęło zgłoszenie o powalonym drzewie na drogę odpowiednio w Dąbkowicach Dolnych i Pilaszkowie (gm. Łowicz). W obu przypadkach interweniowali strażacy z OSP KSRG Pilaszków.
Kolejna interwencja związana z wiatrołomami miała miejsce o godzinie 00:39 w Błędowie (gm. Chąśno).
Jak narazie ostatnie zgłoszenie odnośnie powalonego drzewa miało miejsce o godzinie 6:36. Do zdarzenia doszło na drodze w Walewicach (gm. Bielawy). Na miejscu interweniowało OSP Sobota.
foto OSP Sobota
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie