
Już ponad 80 zgłoszeń wpłynęło do dyżurnego Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu po czwartkowej (17 lutego) wichurze, jaka przeszła przez powiat łowicki. Największe straty odnotowano w gminach Kiernozia, Bielawy i Chąśno.
Na godzinę 9:15 strażacy odnotowali w Łowickiem 83 zdarzenia wywołane przez porywisty wiatr.
Oficer prasowy PSP w Łowiczu st. kpt. Tomasz Ledzion nie ma jednak wątpliwości, że w kolejnych godzinach będą napływały następne zgłoszenia.
W porannej wichurze najbardziej poszkodowane zostały gminy Kiernozia, Bielawy i Chąśno. - Około 30 budynków ma uszkodzony dach, na 17 budynkach doszło do całkowitego zerwania dachu - informuje st. kpt. Ledzion.
Wiatr całkowicie zerwał dach z budynku gospodarczego w Osinach (gmina Kiernozia), rozrzucając fragmenty poszycia na drogę i ogród. - To był jeden huk, trzask, błysk – relacjonuje gospodarz Ryszard Krakowiak.
Prace przy zabezpieczaniu uszkodzonych budynków prowadzone są w trudnych warunkach, gdyż w wielu miejscach wciąż silnie wieje wiatr.
Uszkodzony został również dach budynku wielorodzinnego na Bratkowicach, o czym już informowaliśmy.
Skutki wichury widoczne są również w Boczkach Chełmońskich (gm. Kocierzew Południowy), gdzie dwa okazałe świerki zniszczyły ogrodzenie otaczające kościół św. Rocha.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie