
Irena Zaremba jest kolejną repatriantką, która zamieszka w Łowiczu. Od dziesięciu miesięcy w naszym mieście mieszka jej siostra, Helena Zaremba z synem Makarym.
Pani Irena Zaremba przyjechała do Łowicza dzisiaj (10 stycznia) po południu. Jej młodsza siostra Helena przeprowadziła się do miasta nad Bzurą w marcu ubiegłego roku. Wraz z nią w mieszkaniu przy ul. Kaliskiej 6A zamieszkał synek Makary i mama Walentyna.
Starsza z sióstr gościła w Łowiczu kilka miesięcy temu. - Bardzo spodobało jej się miasto i życzliwość samorządu, dlatego postanowiła tutaj się osiedlić - informuje Jacek Rybus z łowickiego ratusza. Pani Irena posiada wyższe wykształcenie, pracowała w banku. Mówi jedynie po rosyjsku, nie zna języka polskiego. Czeka na przyjazd męża, który ma pojawić się naszym mieście w marcu.
Matka obu pań, Walentyna, nie jest repatriantką. - Pani Walentyna ma trzymiesięczną wizę i stara się o stały pobyt w Polsce - powiedział nam burmistrz Krzysztof Kaliński.
Jeszcze w styczniu do Łowicza przyjedzie kolejna rodzina repatriantów. Czeka na nią wyremontowane mieszkanie na osiedlu Kostka.
Irena Zaremba na zdjęciu pierwsza od prawej. Po lewej stronie jej siostra Helena, a w środku mama Walentyna (foto: Jacek Rybus)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie