Reklama

Pożar domu pod Sochaczewem. Pogorzelcy pochodzą z okolic Łowicza, proszą o pomoc

Magdalena i Ernest Gajkowie pochodzą z powiatu łowickiego. 27 grudnia w ich domu w miejscowości Zakrzew pod Sochaczewem wybuchł pożar, który strawił połowę budynku. Pogorzelcy uruchomili internetową zbiórkę pieniędzy.

- W dniu wczorajszym spłonął nam dom, mieszkaliśmy w Łowiczu lub jego okolicach od urodzenia, w tym roku w marcu przeprowadziliśmy się pod Sochaczew i ogień zabrał wszystko co mieliśmy... – napisała do nas Magdalena Gajek, która zwróciła się do naszej redakcji z prośbą o nagłośnienie zbiórki.

Pani Magdalena mieszkała kilkanaście lat w Bednarach, a później przeprowadziła się do Łowicza. Jej mąż Ernest pochodzi z podłowickiego Popowa.

- Prawie dwa lata temu wzięłam ślub z miłością mojego życia. Zaczęliśmy planować wspólną przyszłość, podstawą tego było kupno domu. Małego i skromnego – opowiada pani Magdalena w opisie internetowej zbiórki na portalu pomagam.pl.

Gdy tylko nadarzyła się okazja, małżonkowie kupili niewielki domek w miejscowości Zakrzew pod Sochaczewem. Zaadoptowali pieska i kotka, kupili nowe meble, ocieplili strych i budynek oraz wykonali wiele innych prac.

- Niestety, dnia 27.12.2023 r. straciliśmy wszystko... Dom stanął w płomieniach, trawiąc połowę domu. Nie jest do końca spalony, ale z racji że jest to dom budowy kanadyjskiej (drewniany) nie jest on do odbudowania, straty są zbyt duże – czytamy w opisie zbiórki.

Gdy wybuchł pożar, pani Magdalena znajdowała się w domu. Mąż był w pracy. Kobieta uratowała dwa psy i dwa koty, które przygarnęła para.

- Część rzeczy jest już wywiezionych, mamy spore wsparcie w rodzinie i przyjaciołach za co im z szczerego serca dziękuję... Wszystkim, który wpłacą chociażby złotówkę dziękuję , niestety nie mamy zbyt dużo oszczędności ze względu na to, że dom kupiliśmy w lutym tego roku, pieniądze szły na bieżąco na remont... – informuje pani Magdalena we wpisie na portalu pomagam.pl

Za uzbieraną kwotę małżonkowie chcą postawić sobie od podstaw malutki, skromny domek. Budynek, który spłonął, nie był ubezpieczony.

Link do zbiórki: https://pomagam.pl/fdyn48

O pomoc dla pogorzelców poprosili również w mediach społecznościowych wolontariusze ze schroniska dla zwierząt w Łowiczu.

- Magda i Ernest to młodzi ludzie o wyjątkowo wielkich serduchach, którzy regularnie wspierają nasze schronisko, a jednocześnie są najlePSIEjszym domem dla naszego byłego podopiecznego – czytamy na Facebooku łowickiego schroniska.

Foto mł. bryg. T. Fijołek / PSP w Sochaczewie

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Maaaaa - niezalogowany 2023-12-28 18:56:18

    Najważniejsze że zwierzęta uratowane

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Albercik - niezalogowany 2023-12-30 15:07:57

    Ok. pomogę, ale czy dom był ubezpieczony, chociaż w podstawowym zakresie?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do