Reklama

Pożar piwnicy w Domaniewicach

Na 6 tys. zł oszacowano straty w nocnym pożarze piwnicy, do którego doszło w budynku mieszkalnym w Domaniewicach. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Około 3.30 w nocy strażacy zostali poinformowani o pożarze piwnicy w budynku mieszkalnym. Do walki z ogniem jako pierwszy przystąpił syn właścicielki, jednak silne zadymienie spowodowało duszności i kaszel u mężczyzny, który z obawy o swoje życie i zdrowie zrezygnował z dalszego ratowania mienia.

Do akcji wkroczyli strażacy, którzy szybko uporali się z ogniem. Z wnętrza pomieszczenia wynieśli tlące się elementy opału, które dodatkowo na zewnątrz przelali wodą. Piwnica nie posiadała okien, dlatego nie było możliwości szybkiego oddymienia pomieszczenia. Strażacy sprawdzając jej wnętrze za pomocą kamery termowizyjnej oraz detektorów tlenku węgla musieli sami pracować w aparatach oddechowych.

Na szczęście okazało się, że ściany budynku nie zostały uszkodzone. Przyczyną pożaru byłą utrata izolacyjności przewodów elektrycznych. Spaleniu uległa instalacja elektryczna, ze ścian kawałkiem odpadł tynk. Wartość uratowanego mienia w piwnicy oszacowano na 3 tys. zł.

Mężczyźnie pomocy udzielili strażacy, następnie został przekazany pod opiekę ratowników medycznych. Nie wymagał hospitalizacji, pozostał na miejscu zdarzenia.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do