
Strażacy z powiatu łowickiego wyjeżdżali wczoraj (27 maja) do trzech pożarów. W Marywilu płonęła ściółka, a w Wiskienicy Górnej sucha trawa i krzaki. W Łowiczu strażacy zostali wezwani do pożaru transformatora.
Wszystkie poniedziałkowe zdarzenia miały miejsce po południu.
Przed godziną 18 wpłynęło zgłoszenie o pożarze ściółki na powierzchni około 900 metrów kwadratowych w miejscowości Marywil (gmina Bielawy). Z pożarem przez ponad godzinę walczyły trzy zastępy OSP: z Soboty, Bielaw i Starego Waliszewa.
Przed 19 strażacy z PSP w Łowiczu interweniowali na ul. Nieborowskiej w Łowiczu, gdzie doszło do pożaru transformatora.
O 20:35 wpłynęło kolejne zgłoszenie, tym razem dotyczące pożaru podkładów kolejowych w miejscowości Wiskienica Górna (gmina Zduny).
Jak się okazało, w rejonie nasypu kolejowego paliła się sucha trawa i krzaki na powierzchni 50 mkw. Na miejscu interweniowali druhowie z Bąkowa Górnego.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie