
Młody mieszkaniec powiatu skierniewickiego dokonał na terenie Łowicza kradzieży paliwa. Przy zatrzymaniu sprawcy okazało się, że usłyszy on także znacznie poważniejsze zarzuty.
Zdarzenie miało miejsce w minioną niedzielę, 24 czerwca, około godz. 19:00. Kierowca Opla Astry, 19-letni mieszkaniec powiatu skierniewickiego podjechał na stację benzynową przy ul. Bolimowskiej w Łowiczu. Po zatankowaniu swojego pojazdu za kwotę ok. 220 złotych, nieoczekiwanie wsiadł do samochodu i uciekł nie uiszczając opłaty za pobrane paliwo. Pracownicy stacji benzynowej od razu zawiadomili o zaistniałej sytuacji funkcjonariuszy KPP w Łowiczu. Po kilkunastu minutach policja patrolując wskazany rejon miasta znalazła młodego złodzieja na ul. Filtrowej. Przy zatrzymaniu okazało się, że 19-latek ma przy sobie dilerkę z marihuaną. „Zatrzymany usłyszał zarzut posiadania środków odurzających za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności oraz zarzut kradzieży paliwa – jest to wykroczenie za które grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny” – wyjaśnia Urszula Szymczak, rzecznik KPP w Łowiczu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie