
"Łowickie przystanki" to projekt, który zakiełkował w głowie pochodzącej z gminy Jeżów, Ewy Cieniak, tegorocznej stypendystki Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Ewa Cieniak jest artystką, która ukończyła Europejską Akademię Sztuk w Warszawie. Od niewiele ponad roku haftuje. Głównie portrety. Uwielbia też eksperymentować.
- Stare, opuszczone przystanki były inspiracją do tego aby je ożywić, dać im drugie życie - mówi pomysłodawczyni. - W ramach projektu pragniemy stworzyć na wybranych przystankach instalację złożoną z różnokolorowych pasków – dodaje.
Różnobarwne paski miałyby pojawić się na każdej ze ścian zewnętrznych przystanku. Byłyby zamocowane u góry i swobodnie opadać wzdłuż jego boków, aż do samej ziemi.
- "Łowickie przystanki” to mój pomysł na artystyczną instalację nawiązującą do łowickich tradycji regionu. - mówi Ewa Cieniak. - Jestem przekonana, że mają duży potencjał, aby stać się atrakcją turystyczną i wyróżnikiem krajobrazu. – twierdzi.
Obecnie autorka pomysłu szuka firm bądź osób, które podjęłyby się wykonania tego projektu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jestesmy w europie anie tylko polsce.pasiaki niech beda agdzie miejsce dla mniejszosci azjatyckiej pytamsie?? Dla lgdt sie znalazło miejsce.aco z innymi rasami? Korupcia i dziadowstwo.przyjdzidm czas sadu BANZAI
Po tych pasiastych pasach na przejściach dla pieszych mam już przesyt tych pasiaków......
O jakie rasy chodzi tobie czopku?
Ty czubie nie należysz do żadnej rasy, ty jesteś podgatunkiem australopiteka.
Nie No siara totalna . A czemu nie wycinanki ?
Instalacja artystyczna to taka ładna nowomowa, określenie dla kiczu, zwłaszcza ostatnimi czasy, gdzie za sztukę uważany jest kawałek pordzewiałego drutu wywinięty w jakieś bliżej nieokreślone dziwactwo. Dla większości nie jest to sztuką, nie jest też ładne. Te tandetne kolorowe szarfy też nie będą atrakcją, będą pourywane latały po drogach i polach. Prawdopodobnie będą foliowe/plastikowe, a to już będzie zaśmiecanie. Gdzie tu recycling? Droga pani "artystko" przez małe "a" proszę nie ośmieszać naszego regionu głupimi pomysłami, może lepiej zgłosić się do domu dziecka albo przedszkola i zaproponować malowanie bajkowych postaci na tych smutnych ścianach?
Do lewackiej "elyty" dociera tylko prostacki artystyczny przekaz. Dla tych pseudo "łelyt" wywodzących się w prostej linii od Bieruta i spółki liczy się tylko gorzała i dobra zgrycha.
Hmm, Wando czy uważasz, że np. Józef Chełmoński, Kossak czy choćby Szukalski dawali prostacki przekaz? Co łatwiej namalować, wyrzeźbić: pejzaż, konie w galopie czy oprawić w ramkę zgniłą skórkę od banana? Artysta to słowo nadużywane, bo powinno iść w parze z talentem, tymczasem wieszanie wstążek to jak wieszanie zasłonek w salonie. Dla mnie ta tzw. "instalacja" jest brzydka, to moje osobiste zdanie. Nie muszę rozumieć każdej sztuki, ale mogę powiedzieć, że to mi się nie podoba. Tak, lubię patrzeć na rzeczy ładne, daleko mi do turpizmu, więc jestem prostakiem.
Podpisuje się pod tymi słowami.
Europejska Akademia Sztuk w Warszawie to nieistniejąca już niepubliczna szkoła, noooo wiele wyjaśnia
To nie jest łowicki Las jak tylko tęcza symbol lgbt
Straszna ch#jnia , aż oczy bolą .