
W niedzielę, 31 sierpnia, Nowy Rynek w Łowiczu wypełnił się tłumem mieszkańców miasta i regionu, gwarem rozmów oraz aromatami lokalnych przysmaków. Wszystko to za sprawą Łowickiego Jadła, wydarzenia, które połączyło kulturę, muzykę, dobrą zabawę i regionalne jedzenie.
Jednym z licznych stoisk rozstawionych na Nowym Rynku oraz ulicy Stanisławskiego była Mała Spiżarnia Adasia i Kubusia.
Dzięki ogromnemu zaangażowaniu mieszkańców oraz hojności gości udało się zebrać 19 838,59 zł, która zasiliła konto Adasia i Kubusia Strugińskich - braci toczących nierówną walkę z dystrofią mięśniową Duchenne’a (DMD), śmiertelną chorobą, która niszczy mięśnie.
Na stoisku można było znaleźć domowe przetwory, świeży chleb, babkę ziemniaczaną, świeczki, książki i wiele innych drobiazgów.
– Każdy słoiczek, każda kromka chleba czy drobny upominek miały w sobie coś więcej niż smak – miały serce i nadzieję, podkreślali organizatorzy.
Akcja pokazała, że Łowicz potrafi się jednoczyć wokół dobra, a wspólne działania mieszkańców przynoszą realne efekty.
Wolontariusze działający na rzecz braci Stugińskich dziękują wszystkim, którzy przygotowali przysmaki i drobiazgi oraz tym, którzy wsparli inicjatywę.
To wydarzenie udowodniło, że dobro, które dajemy innym, wraca ze zdwojoną siłą.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie