RAD-BUD pobuduje boisko przy Mickiewicza

No i w tym jednym się mogę zgodzić, że do niewielkiej części mieszkańców zjeżdża wiejskie ziomkostwo ze wsi. No ale z tego powodu pozostała, większa część mieszkańców musi znosić ich dzikie ryki i na...kę w co się da. Jeżeli ŁSM się nie obudzi i nie ograniczy boiska tylko dla mieszkańców Bratkowic, w rozsądnych godzinach, to problem rozstrzygnie sąd. Prawem zajmuję się zawodowo i widzę ewidentne podstawy do pozytywnego wyroku dla mieszkańców.

[quote name="droga ŁSM"]Zauważyłam ciekawe zachowaniu na tym boisku na Bratkowicach. Całe zastępy młodzieńców przyjeżdżają samochodami z różnych rejonów miasta, a nieco młodszych na rowerach i dają czadu okolicznym mieszkańcom - wydzieranie i [/quote]to nie z miasta przyjeżdżają ale ze wsi bo na Bratkowicach rodziny ich mieszkają i myślą że są mile widziani, a te rodziny donosy pisza o zamkniecie boiska bo sie wstydzą pochodzenia

Zauważyłam ciekawe zachowaniu na tym boisku na Bratkowicach. Całe zastępy młodzieńców przyjeżdżają samochodami z różnych rejonów miasta, a nieco młodszych na rowerach i dają czadu okolicznym mieszkańcom - wydzieranie i tłuczenie piłkami. To po to zbudowano boisko pod oknami czterech bloków, by zatruwać życie mieszkańcom dzikimi rykami ludzi z całego miasta? Droga ŁSM zróbcie porządek z tym bajzlem!!!!!!!!!!!!

No faktycznie to boisko na Bratkowicach to jakieś nieporozumienie - kilku hałasujących wyrostków zatruwa spokój do nocy kilkuset okolicznym mieszkańcom. Ja rozumiem plac zabaw dla dzieci w osiedlu, ale młodzieńcom nic by się nie stało, gdyby pofatygowali się 500 m w rejon, gdzie ich ryki nikomu nie przeszkadzają, tym bardziej, że spora część z nich przyjeżdża na rowerach z innych części miasta.

[quote name="Patrycja"]Głupszego pomysłu jak budowa boiska w środku osiedla - na Bratkowicach, pod oknami bloków to nie było. Ktoś mocno niepełnosprawny umysłowo to wymyślił.[/quote]Problem jest dużo szerszy i głebszy. Wcześniej czy pózniej dobro musi zwyciężyć. W ŁOWICZU DZIEJE SIĘ ZLE

[quote name="mama do ŁSM"][quote name="hack"]Najśmieszniejsze że boisko najbardziej przeszkadza takim mieszkańcom Bratkowic, którym kiedyś nie przeszkadzało gdakanie kur i kwik świń w obejściu :)[/quote]No to już znamy Twoje korzenie - wioska. Wiedz, że w cywilizowanym świecie nikt nie lokalizuje boisk w osiedlach mieszkaniowych. [/quote] ale zabolało :)cywilizowany świat? chyba nie masz na myśli Bratkowic :) a ja jestem od zawsze z miasta :)

[quote name="hack"]Najśmieszniejsze że boisko najbardziej przeszkadza takim mieszkańcom Bratkowic, którym kiedyś nie przeszkadzało gdakanie kur i kwik świń w obejściu :)[/quote]No to już znamy Twoje korzenie - wioska. Wiedz, że w cywilizowanym świecie nikt nie lokalizuje boisk w osiedlach mieszkaniowych. Przeprowadziłeś się ze wsi i być może nie mieści się to w twoim mocno ograniczonym umyśle. Sytuacja, gdy kilku gówniarzy zatruwa życie mieszkańcom czterech bloków jest dla Ciebie normą?

Najśmieszniejsze że boisko najbardziej przeszkadza takim mieszkańcom Bratkowic, którym kiedyś nie przeszkadzało gdakanie kur i kwik świń w obejściu :)

Młodość musi się wyszumieć w ramach rozwiązania problemu proponuję zamykać orlik o 23

ale to pic i lukier, przecież to od dawna sztuczny twór a pomysły szefowej tej instytucji są gorsze niż jej podopiecznych, Wielemborkowa chyba już tak zalała się pychą bycią we wszystkich możliwych radach że oderwała się od rzeczywistości zamiast słuzyc ludziom służy fakt też ludziom .. ale waldzy

Problem jest, bo to jest hałas wprost pod oknami. No i problem tym większy, że nieprzestrzegane są ustalone w regulaminie godziny otwarcia tego boiska - do 20. Wieczorem hałas jest najbardziej uciążliwy, bo jest już ogólnie cicho. No i spróbuj położyć małe dziecko spać, jak o 21 pod oknem kilku młodzieńców wydziera się ch.., k..., s..., p..., a robią to dla frajdy jak najgłośniej i jednostajnie nawalają z nudów piłką w ogrodzenie. To nie jest problem?

[quote name="Pacinski"]Szanowny "spooko", rozumiem, że bardzo zależy Ci na wolnej amerykance na boisku na Bratkowicach i[/quot tak naprawdę uważam że każde osiedle ma mankamenty i zawsze w pobliżu któregoś albo biegnie linia kolejowa, albo jakaś trasa o dużym natężeniu ruchu. Uważam że robienie problemu z boiskiem dla młodzieży jest grubą przesdą

Panie Prezesie, mam pytanie, czy mieszkańcy okolicy boiska na Bratkowicach mogą sobie zaplanować po godz. 20 czynności, które wymagają w miarę spokoju, np. położenie malutkich dzieci spać, czy będą musieli czekać do zmroku? Regulamin tego boiska obowiązuje czy nie?

Szanowny "spooko", rozumiem, że bardzo zależy Ci na wolnej amerykance na boisku na Bratkowicach i wypisujesz takie bzdury, ale wbij sobie do głowy, że podstawową funkcją osiedla mieszkaniowego jest wypoczynek. Nie ma tutaj znaczenia, ze części się podoba a części się nie podoba, bo jeżeli części hałas przeszkadza, to zwyczajnie naruszone są ich podstawowe prawa. Zorganizuj sobie boisko pod swoim oknem i zobaczymy czy będziesz tak krytykował mieszkańców.

wnoszę o zamknięcie wszystkich boisk w Łowiczu łącznie ze stadionem Pelikana, zwracam się o wprowadzenie zakazu ruchu wszelkich pojazdów na lądzie i samolotów w powietrzu w promieniu 10 km od Bratkowic, a umęczonym mieszkańcom zwracam się o wydanie łąpci które wygłuszą zbyt głośny chód :) oczywiście kolej powinna omijać Łowicz też z daleka :)

Szanowny "do przemyślenia" - Tak, ale teraz mądralo wszyscy z osiedla grają w jednym miejscu i to non stop, na twardej nawierzchni, obijają ogrodzenie i wydzierają się jednocześnie. Kiedyś to się rozkładało na wiele miejsc i nie było uciążliwe. Ryki z tego boiska słychać nawet kilka bloków dalej!

W tym samym czasie grają nawet cztery grupy - na dwóch połowach i za bramkami. Jazgot jest niemiłosierny, a teraz do samego zmroku. Nie ma też chwili wytchnienia!!!!!!! To jest osiedle mieszkaniowe, gdzie ma być zapewniony spokój domowy!!!!!!!!

Pilnujcie zamykania boiska na Bratkowicach zgodnie z regulaminem o godz. 20.00. Dzieci nie mogą spokojnie zasnąć, przez hałas - wulgaryzmy, wydzieranie, obijanie piłkami ogrodzenia bo pan, który obsługuje zamyka dopiero o zmroku - po godz. 21.

[quote name="do prezesa Ruty"][quote name="spooko"]jakie zrzędy mieszkają koło tego boiska, kiedyś przy [/quote]Tak, ale teraz mądralo wszyscy z osiedla grają w jednym miejscu i to non stop, na twardej nawierzchni, obijają ogrodzenie i wydzierają się jednocześnie. Kiedyś to się rozkładało na wiele miejsc i nie było uciążliwe. Ryki z tego boiska słychać nawet kilka bloków dalej![/quote]w tym samym czasie grają, Mount Evereście intelektu???

[quote name="do ŁSM"]Pilnujcie zamykania boiska na Bratkowicach zgodnie z regulaminem o godz. 20.00. Dzieci nie mogą spokojnie zasnąć, przez hałas - wulgaryzmy, wydzieranie, obijanie piłkami ogrodzenia bo pan, który obsługuje zamyka dopiero o zmroku - po godz. 21.[/quote] proszę o założenie profesjonalnego oświetlenia boiska i umożliwienie korzystania z niego od 6-22 :)qms

szkoda ze bieżni nie będzie. Znów na w-f-ie nie będzie gdzie biegać. Eh... wszystko po łepkach...

To jest właśnie problem i istotna sprawa dla mieszkających w pobliżu, który powstał wraz z boiskiem. To nie jest tylko odbijanie piłek, to jest wydzieranie się wulgaryzmami i bardzo hałaśliwe tłuczenie w ogrodzenie (jedno z ulubionych zajęć znudzonych gówniarzy). Teraz to niech pan prezes ŁSM myśli o instalacji przesłon akustycznych, no i o przestrzeganiu godzin otwarcia, bo notoryczne zakłócanie spokoju domowego o godz. 21 nie przejdzie - są na to odpowiednie przepisy prawa.

Co się musiało TAKIEGO STAĆ, że dopiero od pewnego czasu zaczeló Wam przeszkadzać osiedlowe odbijanie piłek etc.etc. Odnoszę wrażenie, że Ktoś chce z tego zrobić powszechny problem celem odwrócenia uwagi od istotnych spraw. Problem z odbijaniem piłek trwa już dobrą dekadę i do tej pory było bez echa.

[quote name="spooko"]jakie zrzędy mieszkają koło tego boiska, kiedyś przy każdym trawniku przy blokach grały dzieciaki, obijały się piłki o bloki, czasami o samochody zdarzyło się i szyba poszłą a tyle zrzędów nie było[/quote]Tak, ale teraz mądralo wszyscy z osiedla grają w jednym miejscu i to non stop, na twardej nawierzchni, obijają ogrodzenie i wydzierają się jednocześnie. Kiedyś to się rozkładało na wiele miejsc i nie było uciążliwe. Ryki z tego boiska słychać nawet kilka bloków dalej!

A jak ktoś się nie wyżył do 20-tej, to niech się przeniesie gdzie indziej, boisk w okolicy nie brakuje!!!!

jakie zrzędy mieszkają koło tego boiska, kiedyś przy każdym trawniku przy blokach grały dzieciaki, obijały się piłki o bloki, czasami o samochody zdarzyło się i szyba poszłą a tyle zrzędów nie było

No ale tego gościa co pilnuje tego boiska to powinni ostro pogonić. Jest regulamin, jest granie do godziny 20, to niech do jasnej anielki tego przestrzega. Dajcie przynajmniej wieczorem odrobinę wytchnienia od tego jazgotu, wulgaryzmów i nieustannego łomotu.

To podobno radny Cipiński wymyslił, szkoda tylko, że nie pod swoim oknem, a prezes ŁSM też się nie popisał - mieszka sobie daleko i nie musi wysłuchiwać od rana do wieczora wydzierania i obijania wszystkiego co się da piłkami.

Głupszego pomysłu jak budowa boiska w środku osiedla - na Bratkowicach, pod oknami bloków to nie było. Ktoś mocno niepełnosprawny umysłowo to wymyślił.