Radni i władze miasta bronią łowickiego Sądu

Ministerstwo Sprawiedliwości chce od 1 lipca przyszłego roku zlikwidować 115 placówek sądowych, w tym również Sąd Rejonowy w Łowiczu. Likwidowane będą Sądy w których pracuje mniej niż 14 sędziów, a w Łowiczu zatrudnionych jest ich 13-tu.

W SR w Łowiczu po zmianach pozostaną wydziały zamiejscowe (cywilny, karny, rodzinny i nieletnich oraz ksiąg wieczystych), które będą podlegać pod SR w Kutnie.

"Będziemy starali się, żeby sąd u nas pozostał" - mówił burmistrz Łowicza Krzysztof Kaliński podczas obrad Sesji Rady Miasta.

Radni zajęli również w tej sprawie swoje stanowisko wystosowując pismo do Ministra Sprawiedliwości Jarosława Gowina.

Można w nim przeczytać "że zaplanowane zlikwidowanie SR w Łowiczu w szczególny sposób godzi w bogate tradycje sądownicze na tym terenie sięgające wczesnego średniowiecza. Łowiczanie od dawna bowiem chlubią się bogatą historią i tradycjami swego prymasowskiego grodu".

Następnie radni podkreślają fakt iż nie powinno się likwidować jednostek dobrze funkcjonujących pomimo zatrudnienia w nich mniej niż 14 sędziów. Niezrozumiałe jest takie wyznaczone przez Ministerstwo kryterium, gdyż według radnych miejskich podstawowym kryterium w zamykaniu Sądów powinna być liczba spraw, skuteczność i szybkość w ich rozpoznawaniu.

Nowy gmach Sądu Rejonowego w Łowiczu oddany został trzy lata temu- w 2008 r, koszt jego budowy to ok 16,5 mln zł, a wyposażenie to ok 2 mln zł. Sąd Rejonowy w Kutnie natomiast jak czytamy w piśnie " boryka się z problemami lokalowymi."

Ministerstwo zapewnia, iż likwidacja części sądów ma spowodować poprawę funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, jednak radni widzą to inaczej " w wielu przypadkach powodować mogą wręcz dezorganizację pracy."

Decyzja o likwidacji Sądu w Łowiczu nie jest decyzją ostateczna.