
Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości i niezależnych w Radzie Miejskiej w Łowiczu wystosował do burmistrza Krzysztofa Kalińskiego interpelację w sprawie sporządzania pisemnej informacji z działań podjętych przez włodarza miasta i jego zastępców w okresie między sesjami. Powołanie drugiego wiceburmistrza wciąż budzi emocje.
Interpelacja w tej sprawie została złożona na ostatniej sesji miejskich radnych, która odbyła się 24 stycznia. Jak wskazują w piśmie radni opozycji w łowickiej radzie, burmistrz Krzysztof Kaliński od niemal 13 lat funkcjonował z jednym zastępcą. Od 2 stycznia 2019 roku w ratuszu pracuje już dwóch wiceburmistrzów.
Oprócz dotychczasowego zastępcy Bogusława Bończaka, stanowisko drugiego zastępcy piastuje Mariusz Siewiera - rywal Krzysztofa Kalińskiego w pierwszej turze październikowych wyborów samorządowych, a przed wyborczą dogrywką urzędującego włodarza miasta z kandydatem PiS Jakubem Wolskim - koalicjant.
- Mieszkańcy naszego miasta są żywo zainteresowani odpowiedzią na pytanie czym dokładnie zajmują się burmistrz oraz jego zastępcy - czytamy w interpelacji złożonej przez klub radnych PiS i niezależni. Do tej pory informacje o działalności burmistrza w okresie między sesjami były przedstawiane na comiesięcznych posiedzeniach rady miasta oraz publikowane na stronie internetowej ratusza. Zastępca włodarza miasta nie przygotowywał takich informacji.
Autorzy interpelacji chcą, aby pisemne sprawozdania z pracy burmistrza i jego zastępców były dołączane do materiałów przekazywanych radnym przed sesjami oraz umieszczane na stronie miejskiego samorządu.
Na styczniowej sesji przy okazji zmian w budżecie miasta kolejny raz w tej kadencji wywiązała się dyskusja na temat tego, czy miasto może sobie finansowo pozwolić na utrzymywanie dwóch zastępców burmistrza. Gdy dyskutowano na temat zwrotu ponad 137 tys. zł odsetek na rzecz Zakładu Międzygminnego „Bzura” radny Michał Trzoska odparł kąśliwie, że to kwota, która pewnie wystarczyłaby na przykład na to, żeby zatrudnić zastępcę burmistrza. Wynagrodzenie Siewiery wynosi niecałe 9,3 tys. zł brutto, co rocznie będzie kosztowało łowickich podatników około 111 tys. zł.
Przywoływaniem tematu drugiego wiceburmistrza w kontekście zmian budżetowych zirytowało radnego Roberta Wójcika. Kiedy przemawiał, przerywał mu radny Jakub Wolski, na co zdenerwowany Wójcik odparł doń „ma pan ADHD?”. Wolski poczuł się tym pytaniem urażony, prosząc o reakcję przewodniczącego rady Henryka Zasępy.
Później radny Wójcik przypomniał między innymi, że na poprzedniej sesji wiceprzewodniczący Krzysztof Olko pytał, czy prawdą jest, że w 2014 roku PiS jako koalicjant burmistrza Kalińskiego żądał posady wiceburmistrza. Odpowiadający wówczas na to pytanie Michał Trzoska stwierdził, że nie uczestniczył w tych rozmowach.
Sytuację próbowała załagodzić radna Wiesława Gębura, która przypomniała, że radni są po to, aby pracować na rzecz mieszkańców Łowicza. - To, co się dzieje z waszej strony, jest po prostu nieładne i niegrzeczne - powiedziała pod adresem radnych opozycji. Apelowała, by dać pracować drugiemu wiceburmistrzowi i poczekać z oceną jego pracy. - Nie można człowieka od razu skreślać i mówić, że on jest nieprzydatny, bo gdybyście wy byli na tym miejscu, to jestem święcie przekonana, że byłoby to samo.
Michał Trzoska w rozmowie z nami zapewnia, że klub radnych PiS i niezależni nie sprzeciwia się temu, że Siewiera został wiceburmistrzem, lecz jest zdania, że tak jak do tej pory włodarzowi Łowicza wystarczyłby po prostu jeden zastępca.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To teraz będą mieli co robić - sprawozdania???
A może tak radni PiS zajmą się też czymś konkretnym na tych posiedzeniach a nie grzebaniem w necie i dogryzaniem Siewierze.... Hmmm??
Radnym PIS przeszkadza dwóch wiceburmistrzów w mieście, ale dwóch sekretarzy i wicesekretarz w powiecie jest jak najbardziej w porządku? Hi, hi, taka mała obłuda?
Radnym PIS przeszkadza dwóch wiceburmistrzów w mieście, ale dwóch sekretarzy i wicesekretarz w powiecie jest jak najbardziej w porządku? Hi, hi, taka mała obłuda?
A dajcie spokój już Siewierze. Może ten model się sprawdzi, dopiero miesiąc czasu pracy minął. Dla niego to też nowe stanowisko nowe obowiązki. Każdy z nas potrzebuje czasu do wdrożenia się czy to na stanowisku Wice Burmistrza czy też Kasjera w sklepie. Już widzę ktoś z Was mieszkańców którzy Tera tak dzielnie są przeciw 2 wice odmówili by gdyby sami dostali taką ofertę :D hahaha. Czas pokaże, a oczekiwanie raportów po miesiącu jest zwykła złośliwościa.
he tutaj też awantura , śmiechu warte ,mali chłopcy
Hej panowie rajcy, polityczne wojenki zostawcie sobie na prywatne popołudnia. Tu płaci się Wam za konkretną robotę! Tu nie sejm, tu trzeba prawdziwe i trudne problemy rozwiązywać!