
Wczoraj (30.12), na ostatniej w tym roku sesji Rady Miejskiej, łowiccy radni uchwalili plan finansowy miasta na 2016 rok. Władze Łowicza zaplanowały dochody w wysokości prawie 87,3 mln zł i wydatki w kwocie 94,6 mln zł.
Koniec roku w jednostkach samorządu terytorialnego to czas uzgadniania budżetu oraz wieloletniej prognozy finansowej. O najbliższej i tej trochę dalszej przyszłości miejskich finansów debatowali wczoraj radni z Łowicza.
Rośnie zadłużenie
W przyszłorocznym budżecie zaplanowano dochody w wysokości 87.268.179 zł oraz wydatki rzędu 94.619.103 zł. Przewidywany deficyt wyniesie więc 7.350.924 zł i będzie ponad dwukrotnie wyższy od deficytu zaplanowanego w tegorocznym budżecie (wtedy prognozowano dochody na poziomie 88 mln, a wydatki w wysokości ponad 91,6 mln). Na spłatę zadłużenia miejski samorząd zamierza zaciągnąć kredyt i pożyczkę na kwotę nieco ponad 13 mln zł. Zakłada się, że na koniec 2016 roku dług miasta wyniesie prawie 25 mln zł.
Jakie inwestycje czekają nas w 2016 roku?
Najkosztowniejszym zadaniem inwestycyjnym ujętym w budżecie jest budowa drogi ul. Sochaczewskiej i Strzelczewskiej, na co zarezerwowano 2,5 mln zł. O drugie tyle miasto ubiega się w ramach rządowego Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019. 1,7 mln zł zapisano na dokończenie budowy bloku komunalnego przy ul. Krudowskiego. Pierwsi lokatorzy wprowadzą się tu prawdopodobnie w drugiej połowie roku.
Na wybudowanie wiaduktu i dróg dojazdowych zabezpieczono 1,5 mln zł, a kolejny 1 mln zł na utworzenie parkingu przy ul. Dworcowej. Władze Łowicza chciałyby włączyć to zadanie do większego projektu na niskoemisyjny transport miejski i ubiegać się o dotację unijną. 1,3 mln zł zarezerwowano na przebudowę oczyszczalni ścieków. W przyszłym roku miasto będzie musiało spłacić kolejną ratę, tym razem w wysokości 700 tys. zł, na spłatę zakupu nieruchomości przy ul. Kaliskiej 5. Pod tym samym adresem władze miasta chciałyby utworzyć plac rekreacji za 150 tys. zł. Na budowę separatorów i osadników w ul. Starzyńskiego zabezpieczono 500 tys. zł.
Jak każdego roku w budżecie zapisano zadania związane z poprawą infrastruktury drogowej. W najbliższych dwunastu miesiącach miasto chce wybudować nawierzchnię w ul. Polnej (400 tys.), ul. Miodowej wraz z kanalizacją sanitarną (400 tys.), ul. Szafirowej (300 tys.), ul. Wschodniej (150 tys.), a także wyremontować ul. Klonową i część ul. Wierzbowej (200 tys.), ul. Wąskiej (150 tys.) i ul. Ogrodowej (40 tys.). Po 300 tys. zabezpieczono na modernizację stołówki w Szkole Podstawowej nr 1 oraz na boisko wielofunkcyjne przy gimnazjalnej i podstawowej „Dwójce”. W ratuszu zapowiadają, że na utworzenie sportowego obiektu będą ubiegać się o dofinansowanie z ministerstwa sportu i turystyki. Po 100 tys. zł zarezerwowano na inwestycje wybrane przez mieszkańców łowickich osiedli, a 50 tys. zł na modernizację targowiska oraz budowę skweru ofiar katastrofy smoleńskiej.
Dobry, bardzo dobry, a może szyty na miarę?
Długo o przyszłorocznym planie finansowym mówił radny Robert Wójcik. Reprezentantowi opozycji w łowickiej radzie trudno było zgodzić się z opinią burmistrza, jakoby budżet był dobry czy nawet bardzo dobry. A tak o przedstawionym projekcie niejednokrotnie mówił Krzysztof Kaliński. - To budżet odzwierciedlający aktualną sytuację finansową naszego miasta. Ani dobry, ani zły, tylko po prostu uszyty na miarę - mówił radny Wójcik.
Samorządowiec z Przedmieścia jest przekonany, że kwoty wydatków na niektóre inwestycje są niedoszacowane. To jego zdaniem praktyka stosowana przez włodarza Łowicza od lat. Z opinią, że miasto wyda więcej niż zaplanowano, zgadza się również radny Marek Boroski. Wiceprzewodniczący rady skrytykował nieuwzględnienie w budżecie środków na wykonanie dokumentacji przebudowy skrzyżowania ul. Armii Krajowej z ul. Nadbzurzańską. Marek Boroski podkreśla, że w chwili zamknięcia przejazdu kolejowego w ul. 3 Maja, część miasta na północ i wschód od torów będzie sparaliżowana.
Radny Robert Wójcik mówił też o niepokojącej tendencji, jaką jest wzrost dochodów bieżących tylko o 374 tys. zł, przy jednoczesnym wzroście wydatków bieżących aż o 3,7 mln zł (w porównaniu do kwot przyjętych w budżecie na 2015 rok). - W związku z tym zmniejszają się możliwości rozwojowe naszego miasta - stwierdził. Niegdyś zastępca skarbnika, a obecnie radna Zofia Wielemborek przyznała, że wiele wskaźników może niepokoić, ale generalnie broniła budżetu. - Tak krawiec kraje, jak mu materiału staje - podsumował przyszłoroczny plan finansowy radny Mariusz Siewiera.
Łatwy do przewidzenia wynik głosowania
Zarówno za przyjęciem wieloletniej prognozy finansowej miasta na lata 2016-2024, jak i za budżetem na 2016 rok było 18 radnych, a 3 wstrzymało się od głosu. Razem z budżetem przegłosowano burmistrzowską autopoprawkę, wprowadzającą do planu inwestycje wyłonione w ramach budżetu obywatelskiego oraz dotacje: w wysokości 30 tys. zł dla koszykarskiego klubu Księżak oraz 35 tys. zł dla łowickiej OSP na modernizację i przystosowanie samochodu terenowego dla ratownictwa wodnego.
W oddzielnym głosowaniu przepadła autopoprawka radnego Wójcika, który wnosił o zarezerwowanie 200 tys. zł na budowę ul. Dziewarskiej i 50 tys. zł na wykonanie dokumentacji przebudowy ul. Czajki i ul. Lnianej (5 głosów za, 13 przeciw, 3 wstrzymujące się).
Szczegółowe informacje nt. budżetu miasta Łowicza na 2016 rok
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szkoda że to nie oni będą spłacać długi które po sobie zostawiają.
Proszki znów przestały działać. Portal neon24 to portal sponsorowany przez emerytowanych żołnierzy WSI ze stowarzyszenia SOWA
Robert, daruj sobie ludzie jeszcze świętami żyją ;)
Ogromny deficyt, wzrost zadłużenia, kredyt na spłatę wcześniej zaciągniętych kredytów, wzrost wydatków bieżących - ten budżet to lipa!!! Jak można było głosować za przyjęciem tej uchwały!!!
Oj nasz radny Robert zapewne pomimo wielu swoich racji nigdy się nie przebije przy takim "lesie" rąk w górze.