
Po budowie parkingu przy ul. Dworcowej, rozstrzygniętym przetargu na dostawę czterech fabrycznie nowych autobusów i modernizacji starych, będących na wyposażeniu MZK przyszła pora na montaż wiat przystankowych w 21 miejscach w Łowiczu. To jednak tylko część projektu transportowego.
Projekt transportowy przygotowany przez miasto we współpracy z gminą Łowicz opiewał na prawie 10,1 mln zł. Na unowocześnienie taboru i rozwój infrastruktury udało się otrzymać 7 mln zł – dokładnie 6.973.072,75 zł – dotacji z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Pozostałe środki wyłożyło miasto.
Projekt z uwagi na swój rozmach został podzielony na dwie części. Pierwsza rozpoczęła się w ubiegłym roku i zakładała budowę parkingu przy Dworcu PKP na 187 miejsc postojowych. Inwestycję za ponad 2 mln zł zrealizowała firma Trakt z Kutna.
Drugi etap zakładał m.in. zakup czterech fabrycznie nowych autobusów klasy midi oraz modernizację siedmiu starych. Zlecenie za blisko 5 mln złotych otrzymała firma Solaris Bus&Coach S.A. Pojazdy przystosowane zostaną do przewozu około 60 osób oraz wyposażone m.in. w klimatyzację, biletomaty (posiadające funkcję zapłaty monetami lub kartą płatniczą), informacje pasażerskie słowne oraz wizualne o najbliższych przystankach, nowoczesne kasowniki oraz kamery.
Te ostatnie zdecydowanie poprawią nie tylko bezpieczeństwo kierowców i pasażerów, ale także innych uczestników ruchu drogowego, gdyż obraz z wewnątrz i zewnątrz pojazdu (przodu, tyłu i każdego boku) będzie wyświetlany w Centrum Nadzorowania Ruchu. W przypadku groźnych sytuacji, bądź takich, które wymagają np. pomocy ratowników kierowca za pomocą radiotelefonu będzie mógł szybko wezwać pomoc. Dzięki wbudowanemu systemowi nawigacji służby bez większych problemów szybko ustalą położenie pojazdu.
Bogdan Suchanek, dyrektor MZK powiedział nam, że nowoczesne wyposażenie będą miały nie tylko nowe autobusy, ale i te, które obecnie są na wyposażeniu jednostki. Z taboru 11 pojazdów zmodernizowanych zostanie siedem – sześć Solarisów z 2010 roku oraz jeden 11-metrowy Jelcz z 2008 roku. Pozostałe cztery mają zostać wystawione na sprzedaż.
- Stare autobusy nie będą miały tylko klimatyzacji – powiedział Suchanek i zapewnił, że nowe pojazdy przyjadą do Łowicza pod koniec stycznia, zaś w lutym najprawdopodobniej wjadą na ulice miasta.
W trzech lokalizacjach – przy Dworcu PKP oraz na ulicach Kurkowej i Tuszewskiej staną stacjonarne biletomaty, w których nabyć będzie można nie tylko bilet uprawniający do korzystania z komunikacji miejskiej, ale także doładować Łowicką Kartę Miejską (ŁKM). Będzie to swego rodzaju bilet, który po wejściu do autobusu należy przyłożyć do czytnika. Tą samą czynność należy powtórzyć opuszczając pojazd. Z indywidualnego konta tj. ŁKM zostaną zabrane środki za przejazd autobusem.
Łowicka Karta Miejska to nie jedyna nowości i udogodnienie. Pasażerowie dzięki nowoczesnej stronie internetowej MZK będą mogli śledzić ruch pojazdu, np. za pomocą swojego telefonu.
Przetarg na dostawę automatów biletowych i inteligentnych systemów ma zostać rozstrzygnięty w najbliższych dniach.
Unowocześnienie taboru transportowego to także budowa zatok parkingowych oraz dostawa i montaż 21 wiat przystankowych. Stworzenia dwóch pętli – na ulicy Tuszewskiej oraz Łódzkiej za 235 tys. zł podjęła się firma Wig-Kost Grzegorza Panuszewskiego z Lenartowa.
Od kilku dni na terenie miasta, w 21 lokalizacjach trwa montaż wiat przystankowych. Obecnie firma Budotechnika Sp. z o.o. z Pilchowic zamontowała 9 z 21 zadaszeń m.in. na ulicy Armii Krajowej oraz Jana Pawła II. Zlecenie opiewa na niespełna 210 tys. zł.
Zdemontowane wiaty w najbliższej przyszłości staną m.in. na parkingu za ratuszem, gdzie zatrzymują się autobusy oraz na łowickich Górkach.
Zarówno Paweł Gawroński, naczelnik miejskiego wydziału Spraw Komunalnych, który koordynuje projekt z ramienia Urzędu Miasta oraz Bogdan Suchanek, dyrektor MZK w Łowiczu przyznają, że nowy tabor autobusowy posiada znacznie więcej udogodnień dla pasażerów. Będzie również generować większe koszta, jednak póki co jednostki nie planują podwyższenia cen biletów.
Nieunikniona jednak będzie zmiana organizacji ruchu, nie tylko z uwagi na planowane remonty (budowę wiaduktu i dróg dojazdowych), ale także większą liczbę pociągów po modernizacji linii kolejowej.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Można zamienić w pełni funkcjonalne blaszane pancerne wiaty na plastikowy badziew? Można. Gratulacje i generowania kosztów na naprawy.
A może tak częściej kursy autobusów???
W takim razie dlaczego w budżecie ogólnomiejskim umieszczono propozycję montażu urządzeń informowania pasażerów o przystankach skoro to obejmuje to w tym projekcie? Ratusz chciał upiec dwie pieczenie na jednym ogniu co jak
Z Bratkowic na dworzec PKP jedzie ok pół godziny bo jeździ gdzieś po kniejach. Wg mnie łowickie linie mzk są żle zaprojektowane. Albo wjeżdża w jakąś ulicę, potem zawraca - strata paliwa. Ja , szczerze mówiąc nie umiałabym tego poprawić, bo Łowicz ma bardzo niewygodny układ ulic, ale tak jak jest teraz nie może być. MUSZĘ JEŹDZIĆ SAMOCHODEM PO ŁOWICZU BO NA MZK NIE DA SIĘ TUTAJ LICZYĆ W CIĄGU DNIA.
Super tylko co z tego jak nikt tym nie jeździ? Rozkład i trasy są stare jak świat i pomimo zapewnień burmistrza nie można doczekać się zmian rozkładu żeby wrócić do domu z pociągu i na pociąg dojechac z górek czy bratkowic. A nie wszyscy panie burmistrzu maja 5 minut do pracy jak pan. Podpowiadamy. Pociagi tlk do Warszawy odjezdają mniej wiecej 5.57, 6:18, 6:35, 7:25, 9:00 a powroty są 15:30, 16:30, 17:15, 18:00, 19:00. Można sprawdzic w rozkladzie szanowni urzędnicy i po prostu dopasować. Nie trzeba wydawac nie swoich milionów.
Dawno już takie powinny stac, a nie te straszace blaszyska.
Ludzie, to jest mega sprawa! Czemu narzekacie? Co jest z wami?
Apeluję o zmianę rozkładu jazdy MZK. W innych miastach dostosowuje się go do rozkładu jazdy PKP, PKS a u nas niezmienny od lat. Co to za podejście, kto jest dla kogo? Podróżujący dla Suchanka czy Suchanek dla podróżujących? Proszę o odpowiedź.
Jakby nie patrzył, łowiccy urzędnicy swoje, a otoczenie swoje. (otoczenie to PKP, PKS, transport prywatny) Potrzebna jest pilna koordynacja to wpływy za bilety MZK wzrosną. Samochód przestanie się opłacać. Jeżeli z Bratkowic na koniec Armii Krajowej jedzie się godzinę, to sytuację pozostawiam bez komentarza.
Obudzili się po latach i ze zdziwieniem patrzą że komunizm się dawno skończył. Niech ktoś tak ustawi trasy i godziny jazdy autobusów aby były przyjazne dla ludzi. Trasa 2-ki niech podjeżdża Kaliską pod szkołę 1-kę aby dzieci z Zatorza mogły bezpiecznie dojeżdżać do szkoły, kursy szczególnie rano po 7.15 i 8.15 i odjeżdżać spod szkoły 12.45, 13,45, i 14,40. Następnie puścić tak autobusy aby dowoziły ludzi do zakładów pracy na pierwszą, drugą i trzecią zmianę z oddalonych osiedli i w odwrotną stronę. Chodzi o zakłady jak Urbanek, Partners, Agros czy te w strefie ekonomicznej lub na Armii Krajowej. Teraz większość dowozi dzieci samochodami albo dojeżdża do pracy samochodami bo rozkłady jazdy są do niczego, a tabuny Ukraińców zasuwają na piechotę bo nie mają innego wyjścia. Kierownictwo spółki MZK ma się dobrze i dalej bierze kasę za nic nie robienie. Ale co się dziwić jak się pójdzie do urzędu miasta coś załatwić to robią wszystko aby cię zniechęcić do czegokolwiek, od lat zasiedzeni urzędnicy są tak sprawni jak nasze sądownictwo, które uważa się za nienaruszalną kastę.
Już czas najwyższy zmienić trasy autobusów tak aby nie robić zbędnych wycieczek krajoznawczych po mieście. Zwiększyć częstotliwość kursowania. Skomunikować z komunikacją kolejową.