Reklama

Rosjanie rozpoczęli nagonkę na Maćka Rybusa!

Podając za Interia Sport, nagonkę na obrońcę reprezentacji Polski i Lokomotiwu Moskwa Macieja Rybusa nakręcili nie tylko, znany z "sympatii" do Polaków, siatkarz Aleksiej Spiridonow, ale także poseł ugrupowania Jedna Rosja Witalij Miłonow. A poszło o słowa, jakie wypowiedział po wylosowaniu barażów, w których Polska trafiła na "Sborną".

Po losowaniu barażów "Rybka" udzielił wywiadu red. Wojciechowi Pieli z portalu Weszło.com.

- Po pierwsze - ze względów sportowych przyjąłem to losowanie pozytywnie. Nie ukrywajmy, mogliśmy trafić gorzej. Rosja to zespół do ogrania. To nie Portugalia, to nie Italia. Oglądałem ostatnie mecze Rosjan i sądzę, że nie prezentują przesadnie wysokiego poziomu, choć remis w ostatnim meczu fazy grupowej dawał im bezpośredni awans na mistrzostwa świata. Ale to spotkanie z Chorwacją to była w ich wykonaniu defensywka na sto procent. Wiadomo, mecz na wodzie i w trudnych warunkach. Znam wszystkich rosyjskich reprezentantów, graliśmy też z nimi przed mistrzostwami Europy mecz towarzyski. Wtedy jeszcze w kadrze występował Artiom Dziuba, który robił robotę, ale obecnie nie jest powoływany z powodu konfliktu z trenerem Karpinem - powiedział Rybus.

- Tak czy owak, generalnie nie ma czego się bać. Rosja to drużyna solidna, silna fizycznie, wybiegana, ale jeśli będziemy grać swoją piłkę jak na przykład przeciwko Anglii, to nie powinno być problemów - dodał obrońca "Biało-Czerwonych".

Te właśnie słowa oburzyły Spiridonowa - Dawno mówiłem, że Polacy nas nienawidzą. Uważam, że takie wypowiedzi należy ukrócić. Tym bardziej, jeśli żyjesz w Rosji, grasz w rosyjskim klubie i dostajesz za to pieniądze. - tłumaczył słynny siatkarz.

Poseł Dumy Państwowej Witalij Miłonow poszedł jeszcze dalej.

- On przecież jest Polakiem. Rybus nie mówi o swoim klubie, tylko o naszej reprezentacji. W ogóle reprezentacja Polski - śmieszna definicja. To sygnał, że te wszystkie egzotyczne postaci, które kupujemy za ciężkie pieniądze i które zajmują miejsce naszej młodzieży są bezużytecznymi pracownikami tymczasowymi - zaatakował Rybusa Miłonow. - Oni nie są gotowi grać na serio. To aktorzy, animatorzy. Im szybciej pozbędziemy się Rybusa, tym będzie lepiej.

Interia dodaje w tym miejscu, że Maciek w Rosji gra od dziewięciu lat, sprawdził się w Tereku, nie zawodzi w Lokomotiwie, więc trudno nazwać go bezużytecznym, a już na pewno nie tymczasowym, tym bardziej, że ma żonę Rosjankę.

Na szczęście Lokomotiw zdaje się nie reagować na nagonkę prowadzoną przez Spirydonowa i posła Miłonowa przeciw Rybusowi.

- Maciej tylko żartował. Znam go dobrze, lubi żartować. Więc jestem pewien, że to tylko dobry humor, nie ma nic złego w tych słowach - powiedział były trener Lokomotiwu Jurij Sjomin.

Przypomnijmy, mecz barażowy o MŚ 2022 Rosja - Polska zostanie rozegrany 24 marca 2022 r.

 

Źródło: Interia
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Stefek - niezalogowany 2021-12-08 19:00:36

    Żadnym słowem nie obraził Rosjan. Czyżby w Rosji zaczęła pojawiać się polskofobia?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do