Reklama

Rowerem do Bolimowskiego Parku Krajobrazowego

17 cyklistów z Łowickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku wyposażonych w kaski i kamizelki odblaskowe wyruszyło we wtorkowy poranek, 18 września na rajd rowerowy do Bolimowskiego Parku Krajobrazowego. Spędzili na powietrzu 10 godzin i przejechali łącznie 57 km.

Był to już czwarty rajd organizowany w ramach projektu „Rowerem po łowickich ścieżkach”, dofinasowanego z budżetu Zarządu Województwa Łódzkiego. Tym razem odbywał się na trasie: Łowicz, Mysłaków, Bednary, Nieborów, Sypień, Karolew, Jasionna, Sokołów, Podsokołów, Bolimów, Łasieczniki, Piaski, Nieborów, Dzierzgów, Bobrowniki, Parma, Placencja, Zielkowice, Łowicz.

Program rajdu zakładał promowanie krajoznawstwa poprzez działania łączące sprawność fizyczną z upowszechnieniem wiedzy o kulturze i historii oraz dziedzictwie regionu Ziemi Łowickiej i Gminy Bolimów. Stąd też w kilku punktach na trasie odbyły się krótkie pogadanki tematyczne.

W Karolewie studenci-seniorzy usłyszeli o początkach osadnictwa na tym terenie i założeniu wsi przez Karola Radziwiłła. Śladem dawnej przeszłości był cmentarz ewangelicko-augsburski znajdujący się w niewielkim zagajniku, którego początki sięgają prawdopodobnie lat 20. XIX w. W okolicach Sokołowa rowerzyści zatrzymali się nad rzeką Rawką, gdzie przekazano im wiele ciekawych informacji na temat Bolimowskiego Parku Krajobrazowego utworzonego w 1986 r.

Kolejny postój - na rynku w Bolimowie, poświęcono drodze Polaków do niepodległości ze szczególnym zwróceniem uwagi na walki, które toczyły się w tym miejscu w 1915 r. Odmienny charakter, bo poświęcony kulturze materialnej Bolimowa, miała wizyta w Warsztacie Garncarskim Rodziny Konopczyńskich, gdzie turystów z Łowicza niezwykle gościnne przyjęli gospodarze – państwo Dorota (z Konopczyńskich) i Paweł Aftewiczowie.

Oprócz poznania historii warsztatu członkowie ŁUTW wzięli udział w praktycznych zajęciach – wytwarzali produkty z gliny ręcznie i na kole garncarskim. Dowiedzieli się także jak przebiega profesjonalny proces powstawania wyrobów – od lepienia, poprzez wypalanie, malowanie i szkliwienie.

W drodze powrotnej zatrzymali się przy mini zoo w Łasiecznikach, w gospodarstwie agroturystycznym w Nieborowie oraz Restauracji „Posterunek 77”. 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do