Reklama

Ruszył Och! Film Festiwal

26/01/2019 22:14

Już dziś, w sobotę (26 stycznia), wystartował jubileuszowy 20. Och! Film Festiwal. Łowicki festiwal rozpoczął się przedpremierową produkcją „Ułaskawienie” w reżyserii Jana Jakuba Kolskiego.

Film do polskich kin trafi dopiero 22 lutego ale już dziś mogliśmy uczestniczyć w jego przedpremierze w łowickim kinie Fenix. Właśnie „Ułaskawienie” zainaugurowało miesięczny maraton filmowy podczas, którego ucztować będą nie tylko kinomaniacy, ale również miłośnicy muzyki i teatru.

Najnowszy film Jana Jakuba Kolskiego to historia o rodzicach żołnierza opowiadana z perspektywy ich siedemnastoletniego wnuka Janka. Wpisana w dramatyczne wydarzenia w powojennej Polsce, zawiera jednak unikalną treść: fabuła skupia się przede wszystkim na sile i odwadze rodziców, pokazując ich walkę o odzyskanie godności i równowagi po utracie syna.

Film uhonorowano trzema nagrodami na festiwalu w Gdyni (za najlepszy scenariusz dla Jana Jakuba Kolskiego, za główną rolę kobiecą dla Grażyny Błęckiej-Kolskiej i za kostiumy dla Moniki Onoszko) Polska produkcja triumfowała również na festiwalu w Chicago gdzie otrzymała nagrodę Society Humanitarian Award, a ostatnio nagrodę za najlepsze zdjęcia dla Juliana A. Ch. Kernbacha i Nagrodę Specjalną Organizatorów dla Grażyny Błęckiej-Kolskiej przyznano na festiwalu Prowincjonalia we Wrześni.

Łowicki seans odbył się pod okiem samego Jana Jakuba Kolskiego a po nim odbyło się spotkanie z reżyserem. Okazało się, że film jest osobistą jego historią, specjalnie zadedykowaną babci i dziadkowi z okazji ich minionego Święta. Kolski opowiedział całą historię powstania tego filmu oraz odpowiadał na pytania od zgromadzonej w kinie publiczności (zapraszamy na video). Dotyczyły one zarówno filmu jak i całokształtu twórczości i życia reżysera m.in. jak przy produkcji filmu wyglądała współpraca polsko-słowacko-czeska, kto jest autorem muzyki, skąd się wziął taki tytuł i czy dziadek naprawdę dokonał tego samosądu. Padło też pytanie o koszty produkcji polskiego filmu.

Cała sala kina była wypełniona po brzegi, reżyser zaś chętnie i wyczerpująco odpowiadał na wszystkie pytania. Na koniec pozował do zdjęć i rozdawał autografy.

Cytat podsumowujący wieczór „ To też jest wybór, żeby nie żyć jak bydło...”.


Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do