
Środowiskowy Dom Samopomocy świętował dziś, 16 czerwca 20-lecie swojej działalności. Uroczystość odbyła się w Łowickim Ośrodku Kultury.
Na 20. urodziny Środowiskowego Domu Samopomocy zaproszeni zostali przedstawiciele instytucji, stowarzyszeń oraz osoby prywatne, które na co dzień pomagają w funkcjonowaniu placówki. Każdy z nich wywołany przez dyrektor Urszulę Marszałek otrzymał osobiste podziękowania, różę oraz upominek przygotowany przez podopiecznych ŚDS. W ich trakcie w stronę zarówno dyrektorki jak i osób wspierających popłynęło wiele miłych, serdecznych i życzliwych słów.
Radna Zofia Wielemborek dziękowała, że Łowicz ma taką Urszulę Marszałek, która jest wspaniałym człowiekiem, oddanym całym swoim sercem osobom niepełnosprawnym. Robert Wójcik gratulował jubileuszu i dziękował jednocześnie, że działalności ośrodka przyświecają słowa profesor pedagogiki Marii Grzegorzewskiej, iż „nie ma kaleki, jest człowiek”. Łamiącym się głosem osiem wspólnie spędzonych lat w budynku przy ulicy 3-go Maja wspominała Anna Bieguszewska, zaś specjalne podziękowanie za wspieranie pracy ośrodka, pomoc i cenną naukę dyrektor ŚDS skierowała w kierunku najbardziej aktywnej mamy Janiny Śmigielskiej.
Urszula Marszałek w trakcie uroczystości przyznała, że nie byłoby Środowiskowego Domu Samopomocy, gdyby nie władze Łowicza, które zawsze chętnie pomagały, a obecnie dzięki nim niepełnosprawni korzystają z nowych lokali, które spełniają standardy, zaś personel ma pracę.
Pomiędzy podziękowaniami na łokowskiej scenie prezentowali się podopieczni ŚDS. W ich wykonaniu publiczność usłyszała m.in. „Najtrudniejszy pierwszy krok”, „Kocham Cię, Polsko”, „Jadą wozy kolorowe” czy piosenkę z filmu „Czterdziestolatek”. Po części oficjalnej odbył się słodki poczęstunek, na którym nie mogło zabraknąć jubileuszowego tortu.
Środowiskowy Dom Samopomocy jest ogniwem wsparcia społecznego dla osób, które z powodu przewlekłej psychicznej choroby lub niepełnosprawności intelektualnej wymagają opieki i pomocy w zaspokajaniu niezbędnych potrzeb życiowych w celu zwiększenia zaradności i samodzielności życiowej, a także ich integracji społecznej.
ŚDS to ośrodek dziennego pobytu, w którym uczestnicy mają zapewnioną opiekę i pomoc specjalistyczną ze strony wykwalifikowanego zespołu wspierająco-aktywizującego. Obecnie ośrodek opiekuje się 33 osobami.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
[quote name="Zośka"]Najprościej siedzieć na tyłku, krytykować i poniżać ludzi, którzy coś dla kogoś robią. Praca z chorymi nie należy do łatwych, wiem z własnego doświadczenia i jestem pełna uznania dla p. Uli Marszałek. Gdyby nie ta "zła kobieta", jak ją tu nazywacie, większość tych ludzi pewnie szlajałaby się bez celu po mieście albo siedziała zamknięta .[/quote] Przecież to za Mroczka otworzono a Marszałkowa wepchnieta tam została bo tatuś jej radnym był
[quote name="Zośka"]To przykre, że w dzisiejszym świecie ludzie potrafią tylko wylewać jad na innych i kombinować ile można zagarnąć dla siebie jak np wspomniany pan Mroczek, który swoją "uczciwą pracą społeczną" ustawił się na lata robiąc z siebie "celebrytę", żenada. . . Więc może czasem warto się zastanowić najpierw nad sobą?[/quote]właśnie zastanów się żmijko nad sobą , w tym wpisie sam fałsz i jad
To przykre, że w dzisiejszym świecie ludzie potrafią tylko wylewać jad na innych i kombinować ile można zagarnąć dla siebie jak np wspomniany pan Mroczek, który swoją "uczciwą pracą społeczną" ustawił się na lata robiąc z siebie "celebrytę", żenada. Zastanawia też czy piastowałby dyrektorskie stanowisko gdyby nie poparcie wujka, dyrektora MOPS. Te wątpliwości pewnie już na zawsze pozostaną bez odpowiedzi dla zwykłego, szarego człowieka. Więc może czasem warto się zastanowić najpierw nad sobą?
Najprościej siedzieć na tyłku, krytykować i poniżać ludzi, którzy coś dla kogoś robią. Praca z chorymi nie należy do łatwych, wiem z własnego doświadczenia i jestem pełna uznania dla p. Uli Marszałek. Gdyby nie ta "zła kobieta", jak ją tu nazywacie, większość tych ludzi pewnie szlajałaby się bez celu po mieście albo siedziała zamknięta w czterech ścianach bez chociażby talerza ciepłej zupy bo nie mieliby za co albo zwyczajnie nie potrafiliby jej zrobić. cdn....
[quote name="Paweł"]Ładne jest zdjęcie jak burmistrz wręcza kwiaty, takie słodkie szczere.Ile w tym dobroci, prawdy,miłości.Zuch człowiek.[/quote] Burmistrz może się stara być szczery ale po za tym to wszystko na pokaz , takie płytkie,żal tych dziewczyn co pod ta dyrektorką pracują,żal podopiecznych, zal że wstydzą się prawdziwych twórców tego pomysłu.. dziś wzajemne bicie brawa w modzie , jak bicie śmietany żenada
Ładne jest zdjęcie jak burmistrz wręcza kwiaty, takie słodkie szczere.Ile w tym dobroci, prawdy,miłości.Zuch człowiek.
szkoda, że nie wszystkie organizacje dostały zaproszenie...
lukier ,pomada,bufonada żadne uściski i sztuczne uśmiechy nie zmienią faktu ze to tylko gra a i tak wszyscy wiedzą że p.dyrektor to zła kobieta . i nikt z tym nic nie robi
ale to pic i lukier, przecież to od dawna sztuczny twór a pomysły szefowej tej instytucji są gorsze niż jej podopiecznych, Wielemborkowa chyba już tak zalała się pychą bycia we wszystkich możliwych radach że oderwała się od rzeczywistości zamiast służyć ludziom służy fakt też ludziom .. ale ludziom władzy
Wspaniała inicjatywa - szacunek
Ciekawe czy zaproszenia dostali twórcy tego ŚDS były burmistrz Jabłoński, byli dyrektorzy MOPS Pierzchała i Mroczek- 20 -lecie a lans bieżący