
Jedna osoba zginęła w tragicznym wypadku, do którego doszło w środę (10 marca) wieczorem pod Kutnem. Samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. Jak ustalono, kierujący autem osobowym wjechał na autostradę pod prąd. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu.
Do tragedii doszło ok. godz. 19 na na 249. kilometrze autostrady A1 w okolicy miejscowości Komadzyn (gm. Kutno).
Jak wstępnie ustalili pracujący na miejscu policjanci, kierujący samochodem osobowym marki Audi wjechał na autostradę A1 pod prąd i zderzył się z czołowo z ciężarówką, która następnie uderzyła w drugą ciężarówkę.
Niestety, w wyniku odniesionych obrażeń 40-letni kierowca audi poniósł śmierć na miejscu. Okoliczności tragicznego wypadku są ustalane.
Kierowcy muszą liczyć się ze dużymi utrudnieniami, pas w kierunku Katowic jest całkowicie zablokowany i część podróżujących kierowanych jest na objazdy.
Źródło: Panorama Kutna
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie