
Na szczęście niegroźne, obrażenia w pożarze drewnianego domu w Mariance Małej odniósł mieszkaniec tejże posesji. Ogień pojawił się późną nocą i szybko strawił drewnianą konstrukcję. Straż otrzymała zgłoszenie o godz 21:48.
Samotnie mieszkający w domu mężczyzna - jak się dowiedzieliśmy- został zabrany przez pogotowie, w wyniku zdarzenia nie odniósł poważnych obrażeń.
W akcji gaszenia pożaru brało udział 9 jednostek straży (KPPS Łowicz- 3 jednostki, OSP Łowicz- 2 jednostki, OSP Karsznice- 2 jednostki, OSP Wyborów- 1 oraz OSP Niedźwiada- 1).
"Akcja gaśnicza trwała trzy godziny, warunki pogodowe były trudne, gdyż silny wiatr rozdmuchiwał i rozprószał ogień"- relacjonował Jan Gładys, rzecznik prasowy PSP w Łowiczu
"Po wstępnych analizach przeprowadzonych na miejscu zdarzenia można stwierdzić, iż przyczyną wybuchu pożaru było nieostrożne obchodzenie się z ogniem przy palenisku, jednak nie wykluczamy również zaprószenia ognia na poddaszu, gdyż komin nie był szczelny"- poinformował nas Jan Gładys zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży w Łowiczu.
Podczas trwania akcji gaśniczej podeszła do nas osoba mieszkająca niedaleko zdarzenia, i z przejęciem oraz trwogą opowiedziała o swoich sąsiadach, którzy również mieszkają w drewnianej zabudowie i podobnie jak w tej sytuacji mają niedrożny komin "często widzę jak przez ten komin na dach lecą iskry, boimy się w nocy spać, gdyż mieszkamy w bliskiej zabudowie i niech się zdarzy takie nieszczęście jak tutaj".
Prawo budowlane zobowiązuje zarządców oraz właścicieli domów jednorodzinnych do przeprowadzania kontroli okresowych. W zakres kontroli rocznych wchodzi sprawdzanie drożności przewodów wentylacyjnych, dymowych, spalinowych. Szczelność oraz drożność przewodów kominowych powinni sprawdzać kominiarze.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie