Stery OSP-RW ponownie w rękach Janusza Bilczewskiego

Siedmioosobowy Zarząd, na czele którego stanął Janusz Bilczewski wybrali wczoraj, 15 maja członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej – Ratownictwo Wodne podczas nadzwyczajnego walnego zebrania.

Wczorajsze nadzwyczajne walne zebranie OSP-RW odbyło się na wniosek 21 członków, którzy zakwestionowali zasady posiedzenia z początku kwietnia. W uzasadnieniu wniosku przeczytać można, że „przyczyną nieważności (zebrania) było niepowiadomienie wszystkich członków OSP-RW o jego terminie. Liczba członków posiadających czynne i bierne prawo wyborcze na dzień 2 kwietnia wynosiła 37 osób, a o posiedzeniu powiadomiono 28 osób”. Na samym zebraniu obecnych było 16 członków OSP-RW i liczba ta nie spełniała wymogu obecności co najmniej 1/2 ogólnej liczby osób uprawnionych do głosowania.

Jak przyznał w rozmowie z nami Jacek Latoszewski dodatkowym powodem do zwołania nadzwyczajnego zebrania okazał się fakt, że Zarząd, który został wybrany 2 kwietnia nie zarejestrował się w ustawowym terminie w KRS. Ponadto z pięcioosobowego składu dwie osoby opuściły szeregi OSP-RW, a dwie kolejne stwierdziły, że w Zarządzie pracować nie chcą. Tymczasem statut ratowników wodnych jasno określa, iż w trakcie pięcioletniej kadencji Zarządu mogą być przeprowadzone tylko dwie zmiany w jego składzie.

Podczas wczorajszego zebrania obecnych było 27 członków. Wśród podjętych decyzji były te o wyborze nowego Zarządu, komisji rewizyjnej oraz delegatów na zjazd oddziału miejskiego ZOSP-RW i przedstawicieli Zarządu do miejskiego oddziału ZOSP-RW.

Zanim jednak to się stało, obecni na zebraniu ratownicy udzielili staremu Zarządowi absolutorium i zdecydowali, że nowy skład zarządzający nie będzie jak to było do tej pory pięcio, a siedmioosobowy. Jego szeregi zasilili Janusz Bilczewski (prezes), Jacek Latoszewski (naczelnik), Maciej Burzykowski (skarbnik), Dariusz Ciesielski (gospodarz), Renata Schilling (sekretarz), Barbara Błaszczyk (kronikarz) oraz Kamil Lewandowski (członek).

W skład komisji rewizyjnej weszli Paweł Kolbeg (przewodniczący) oraz Radosław Brzeziński i Waldemar Cichy (członkowie). Delegatami na zjazd miejski ZOSP-RW zostali Sebastian Świątkowski, Rafał Mitek, Radosław Brzeziński, Piotr Surma, Barbara Błaszczyk i Jacek Rutkowski. Przedstawicielami Zarządu w miejskim ZOSP-RW będą Janusz Bilczewski i Renata Schilling.

"Nowy" prezes, który OSP-RW w Łowiczu kierował przez ostatnie 15 lat w rozmowie z nami przyznał, że jest zadowolony ze składu nowej kadry kierowniczej. - Weszły do niej osoby, które doskonale znają problemy jednostki. Na mój wniosek Zarząd zmienił swoją liczbę z 5 do 7. Te dwie osoby to członkowie młodzi, podobnie jak skład komisji rewizyjnej. Moją rolą jako prezesa jest także przekazywanie młodszym swojej wiedzy i doświadczenia. To młodzi w przyszłości pokierują OSP-RW - mówił Janusz Bilczewski.

W trakcie dyskusji padło kilka ważnych ustaleń. Priorytetem nowego Zarządu ma być „woda i nurkowanie”, co oznacza, że ratownicy wodni zarówno ci nowi jak i działający w jednostce mają poszerzać swoje umiejętności i zdobywać nowe doświadczenia pod wodą. Do tej pory było to problematyczne z uwagi na zawodowe zobowiązania członków. Obecnie odgórnie ustalono, że w każdy ostatni weekend miesiąca ratownicy uczestniczyć będą w ćwiczeniach. Nowi, mniej doświadczeni praktyki nabierać będą na Żwirowni i Guźni. Starsi, którzy jak sami przyznali podczas wczorajszego spotkania „łowickie wody” znają jak własną kieszeń jeździć będą w różne rejony Polski.

W ten sposób jednostka, której szefem na kolejne lata został Bilczewski ma zadbać o rozwój i doświadczenie swoich podopiecznych. Prezes zwrócił jednak uwagę, że nie samym nurkowaniem żyje straż wodna. - Należy dbać również o to, co mamy tutaj, na ulicy Wiejskiej. Teren wokół jednostki i budynki same o siebie nie zadbają. Traktujmy to miejsce jak drugi dom – mówił. Wtórował mu naczelnik Jacek Latoszewski, który dodał, że okresy mniej intensywne w nurkowaniu jak zima można wykorzystywać na drobne naprawy, renowację i konserwację sprzętu i całego wyposażenia jednostki.

Członkowie OSP-RW zastanawiali się również co zrobić z wysłużonym Starem, który generuje niemałe koszty. Ostatecznie auto, które ma już wykonany przegląd i opłacone obowiązkowe ubezpieczenie będzie służyć jednostce. Na przyszłorocznym zebraniu podjęta zostanie ewentualna decyzja o jego sprzedaży.

Nowy-stary Zarząd zaznaczył, że liczy na współpracę z ratownikami. Janusz Bilczewski i Renata Schilling prosili, aby w przypadku pojawienia się propozycji usprawnienia działania szefostwa informować ich o swoich pomysłach. Podobnie w przypadku pozyskania sprzętu od firm czy instytucji.

Wśród zmian, które zostały wczoraj dokonany były również kwoty składek członkowskich. Miesięczna składka dla stałych członków pozostała bez zmian i wynosi 20 zł. Osoby uczące się miesięcznie zapłacą nie 5 zł, jak to było dotychczas, a 10 zł. Członkowie Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej płacić będą 5 zł opłaty członkowskiej.