
W niedzielę (12 marca) strażacy z Łowicza zostali zadysponowani do mieszkania na os. Tkaczew w Łowiczu, gdzie trzeba było zabezpieczyć niebezpieczną substancję. Chodziło o rtęć z rozbitego termometru.
- Tego typu interwencje zdarzają się niezwykle rzadko. Już coraz mniej osób ma w domu tego typu termometry, ale jak widać takie sytuacje też się zdarzają - poinformował dyżurny powiatowego stanowiska kierowania w PSP Łowicz.
Strażacy zostali o godzinie 13.15 zadysponowani by zabezpieczyć rtęć z rozbitego termometru.
Akcja trwała godzinę. Strażacy zebrali rtęć do specjalnego naczynia i przekazali je do utylizacji właścicielowi.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A do tej pory to co robiono w przypadku stłuczki takowego? Czy to w domu ,czy w szpitalu, czy szkole na zajęciach z fizyki. Aż trzeba było zgłaszać do straży? A ciekawe co zrobi właściciel jak utylizuje te rtęć?????
Jak to co zrobi? Wyleje do kibla.