
To był istny festiwal strzelecki piłkarzy Pelikana! Podopieczni Bogdana Jóźwiaka w meczu 28. kolejki III ligi rozbili u siebie Start Otwock aż 8:0. Hat-tricka ustrzelił Fabian Fałowski, a po jednym trafieniu dołożyli Bartosz Bujalski, Wojciech Wojcieszyński, Piotr Gawlik, Jurij Hłuszko i Paweł Grischok.
Sympatycy biało-zielonych dawno nie widzieli tylu bramek swoich ulubieńców w ligowym pojedynku. Jak sięga pamięcią kierownik drużyny Andrzej Miziołek, ostatnia tak wysoka wygrana „Ptaków” miała miejsce... 15 lat temu. - Pokonaliśmy wtedy 9:1 Start Sierpc - mówi wieloletni pracownik klubu z ul. Starzyńskiego.
W niedzielne popołudnie worek z bramkami rozwiązał Fabian Fałowski. Jeden z obrońców Startu nieprzepisowo zatrzymywał zawodnika Pelikana we własnym polu karnym i sędzia wskazał na wapno. „Jedenastkę” na gola pewnie zamienił sam poszkodowany i w 13. minucie było 1:0. Nie minęło kilkadziesiąt sekund, a łowiczanie prowadzili już 2:0. W roli głównej ponownie wystąpił Fałowski, który wykorzystał błąd stopera gości Jakuba Piekuta i w sytuacji sam na sam z bramkarzem Patrykiem Przybyszem znowu był górą.
Gospodarze nie zamierzali zwalniać. Były zawodnik Podhala Nowy Targ mógł skompletować hat-tricka w trzy minuty, ale stojąc 10 metrów od bramki nie trafił w piłkę. Za chwilę kibiców przy Starzyńskiego ucieszył Bartosz Bujalski, który świetnym strzałem zza pola karnego nie dał golkiperowi Startu żadnych szans na skuteczną interwencję. Zaledwie pięć minut później Bujalski znów przymierzył w kierunku okienka bramki Przybysza, ale tym razem bramkarz gości wyciągnął się jak struna i uratował swoją drużynę przed utratą czwartego gola.
Jak mawia przysłowie - co się odwlecze, to nie uciecze - i już w 32. minucie Fałowski trafił po raz trzeci. Napastnik „Peli” wyłuskał futbolówkę tuż przed polem karnym przyjezdnych i strzelając w długi róg ponownie pogrążył golkipera z Otwocka. Wcześniej wyborną okazję miał jeszcze Wojciech Wojcieszyński, ale posłał futbolówkę nad poprzeczką. W przerwie kibice mogli typować ile goli wpadnie w kolejnych trzech kwadransach gry, wszakże apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Nie wszyscy zdążyli powrócić na swoje miejsca po wznowieniu meczu, a Pelikan prowadził już 5:0. Na listę strzelców wpisał się Piotr Gawlik, grający pod nieobecność Michała Adamczyka z kapitańską opaską na ramieniu. Doświadczony obrońca najwyżej wyskoczył do piłki i główką pokonał bramkarza Startu. W 51. minucie Przybysz skapitulował po raz szósty. Tym razem do siatki trafił Wojcieszyński.
Nie był to koniec lania, choć na kolejną bramkę trzeba było poczekać do 74. minuty. Wprowadzony chwilę wcześniej na plac gry Jurij Hłuszko już w pierwszym kontakcie z futbolówką posłał ją obok bezradnie interweniującego bramkarza przyjezdnych. Świetnym, kilkudziesięciometrowym podaniem popisał się Gawlik.
Goście w 80. minucie zdołali trafić do bramki strzeżonej przez Aleksandra Kozioła, ale radość z honorowego trafienia okazała się przedwczesna, bo sędzia odgwizdał spalonego. Ostatni cios rywalom tuż przed końcem meczu zadał Paweł Grischok. Skrzydłowy wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Fałowskim.
Można powiedzieć, że podopieczni Bogdana Jóźwiaka wykonali swój plan z nawiązką - w meczu z jedną z najsłabszych trzecioligowych drużyn zgarnęli 3 punkty oraz poprawili strzeleckie statystyki. A te mogłyby być jeszcze lepsze... - Dla mnie to super wynik. Strzelić osiem bramek to jest sztuka. Zrobiliśmy to, co do nas należało - ocenia szkoleniowiec łowickiej drużyny.
Po 28. kolejce Pelikan przesunął się na 6. miejsce, przeskakując w tabeli Świt Nowy Dwór Mazowiecki, który przegrał 1:2 z Błękitnymi Raciąż. Łowiczanie mają o trzy „oczka” więcej od Ursusa, jednak warszawiacy zmierzą się z Oskarem Przysucha dopiero w środę. Dzisiaj w meczu na szczycie Polonia Warszawa pokonała lidera z Aleksandrowa Łódzkiego 1:0. Przewaga Sokoła nad Czarnymi Koszulami stopniała zaledwie do jednego punktu.
W najbliższą sobotę (14 maja) łowiczanie pojadą do Grodziska Mazowieckiego. Mecz z tamtejszą Pogonią, trzynastym zespołem w trzecioligowej stawce, rozpocznie się o godzinie 11.
Pelikan Łowicz – OKS Start Otwock 8:0 (4:0)
Fabian Fałowski 13 (rzut karny), 14, 33, Bartosz Bujalski 19, Piotr Gawlik 47, Wojciech Wojcieszyński 51, Jurij Hłuszko 74, Paweł Grischok 89 (rzut karny)
Pelikan: Kozioł – Wieczorek (46 Gul), Gawlik, Broniarek, Kasprzyk – Parobczyk (64 Adamczyk), Kowalczyk (46 Mycka), Bujalski, Grischok – Wojcieszyński (73 Hłuszko), Fałowski.
Start: Przybysz – Hrynkiewicz, Borys (81 Śmierzyński), Piekut (70 Długosz), Adamiak – Kolibowski, Kowalczyk, Piotrzkowicz, Brylak (55 Lach) – Łuszczyński, Hango (76 Kęsek).
Żółte kartki: Borys, Brylak, Łuszczyński, Hrynkiewicz oraz Piekut (wszyscy Start)
Sędzia: Michał Grocki
{youtube}VY0RzYcf4jA{/youtube}
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
[quote name="deboltennowak"]kto wie jaki byl kurs na pelikana u bukow?[/quote]ja
e.. no.. to tera, zara ekstraklasa hahah
[quote name="do adhd"][quote name="Hdh"]1.dlaczego trybuna na którą Kalinski wydał 1 mln jest nie używana? 2. Dlaczego brak rozliczeń za targowice ? 3. Dlaczego pomimo że to pelikan ma umowę na jej dzierżawę pieniądze zbierają pracownicy OSiR? 4. Gdzie mają kasy fiskalne ?[/quote]to nie Kaliński wydał kase, rozliczenia są, zbierają opłate tylko ludzie Pelikana, i dobrze że nie ma kas fiskalnych bo Pelikan nawet nie miałby na wyjazdy w klasie d
[quote name="Hdh"]1.dlaczego trybuna na którą Kalinski wydał 1 mln jest nie używana? 2. Dlaczego brak rozliczeń za targowice ? 3. Dlaczego pomimo że to pelikan ma umowę na jej dzierżawę pieniądze zbierają pracownicy OSiR? 4. Gdzie mają kasy fiskalne ?[/quote]To jest/co napisałeś/ też ważne, ale co do tego mają piłkarze?
1.dlaczego trybuna na którą Kalinski wydał 1 mln jest nie używana? 2. Dlaczego brak rozliczeń za targowice ? 3. Dlaczego pomimo że to pelikan ma umowę na jej dzierżawę pieniądze zbierają pracownicy OSiR? 4. Gdzie mają kasy fiskalne ?
kto wie jaki byl kurs na pelikana u bukow?
wnuczek ledwo do domu wrócił
[quote name="nie da się ukryć"]Te 8/osiem/ bramek Pelikan strzelił dla Tych niezdecydowanych, ala,,,,,,kibiców, którym ciągle coś przeszkadza, nie pasuje etc.etc. Z lokalną drużyną / patriotyzm lokalny/ jest się - z a w s z e - na dobre i złe i cały czas się w Nią wierzy - to tak na marginesie.[/quote]pżecież napisałem,że wygłali z kelnełami,a kelneły są w lokalach-dlatego lokalna drużyna
Te 8/osiem/ bramek Pelikan strzelił dla Tych niezdecydowanych, ala,,,,,,kibiców, którym ciągle coś przeszkadza, nie pasuje etc.etc. Z lokalną drużyną / patriotyzm lokalny/ jest się - z a w s z e - na dobre i złe i cały czas się w Nią wierzy - to tak na marginesie.
Jurij tylko 1 strzelił
To andzej miziolek JESZCZE jest kierownikiem druzyny?stary kanciasz emeryt ,komuch darmozjad i piiiiiiiiiii piiiiiiiiii piiiiiiiii
ale eufołia ,nie posłajta sie,bo wygłali z kelnełami
[quote name="Adrian"]A dobra, przepraszam, Wojcieszynskiego mi brakuje w strzelcach bramek[/quote]Racja. Już jest :) Dziękuję za informację.
A dobra, przepraszam, Wojcieszynskiego mi brakuje w strzelcach bramek
[quote name="Adrian"]Jurij 2 strzelil, druga z karnego[/quote]Paweł Grischok na 100%, a faulowany był Fabian Fałowski.
Jurij 2 strzelil, druga z karnego