
W powiatowym urzędzie podpisane zostało porozumienie pomiędzy łowickim szpitalem a Państwową Wyższą Szkołą Zawodową w Skierniewicach mówiące o organizacji kształcenia praktycznego dla studentów kierunku pielęgniarstwo w miejscowej placówce zdrowia.
Zgodnie w tym, co zapowiadaliśmy na początku tygodnia, dziś 14 stycznia w Starostwie Powiatowym w Łowiczu podpisane zostało porozumienie pomiędzy szpitalem a Państwową Wyższą Szkołą Zawodową w Skierniewicach. Przedmiotem umowy jest organizacja kształcenia praktycznego dla studentów kierunku pielęgniarstwo z PWSZ w łowickiej placówce zdrowia. Pod porozumieniem podpisali się starosta Krzysztof Figat, dyrektor szpitala Jacek Kaniewski, rektor PWSZ w Skierniewicach prof. nadzw. dr Daniel Stos oraz kanclerz PWSZ mgr inż. Jacek Śmiłowski.
Porozumienie pomiędzy szkołą a szpitalem jest jednym z pierwszych kroków zmierzających ku uruchomieniu w Skierniewicach nowego kierunku kształcenia. Jak przyznał kanclerz PWSZ mgr inż. Jacek Śmiłowski nabór rozpocznie się w tegoroczne wakacje, tak by w październiku móc rozpocząć rok akademicki.
Nauka prowadzona będzie w systemie stacjonarnym, po której nabyć można tytuł licencjata lub magistra. Po każdym z cykli kształcenia student zdawać może egzamin praktyczny nadający prawo do wykonywania zawodu.
Śmiłowski zaznacza, że władze uczelni postanowiły uruchomić kierunek po wzmożonym zainteresowaniu ze strony uczennic szkół ponadgimnazjalnych i liceów. - Ubytek tej kadry w placówkach i służbie zdrowia staje się mocno odczuwalny. Miejmy nadzieję, że wspomniane zainteresowanie przełoży się na ilość złożonych podań – mówi kanclerz PWSZ w Skierniewicach.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
[quote name="mnm"]Bardzo potrzebny kierunek kształcenia. W Polsce na 1000 pacjentów przypada 5,84 pielęgniarek. Liczba ta z roku na rok spada. Nie muszę wspominać, że do lepiej rozwiniętych krajów UE nam daleko, ale i w tych teoretycznie słabiej rozwiniętych , m.in. na Białorusi czy Ukrainie statystyki są lepsze.[/quote]Tylko szkoda że zawód pielęgniarki często bywa niewdzięczny i słabo opłacalny. Ale brawa dla pań i panów pielęgniarzy za wysiłek pracy bo jest ogromny!
Bardzo potrzebny kierunek kształcenia. W Polsce na 1000 pacjentów przypada 5,84 pielęgniarek. Liczba ta z roku na rok spada. Nie muszę wspominać, że do lepiej rozwiniętych krajów UE nam daleko, ale i w tych teoretycznie słabiej rozwiniętych , m.in. na Białorusi czy Ukrainie statystyki są lepsze.