Pogoda teraz: 14°C | pochmurnie
Reklama
Święto Kwiatów Owoców i Warzyw w Skierniewicach odbędzie się. Koronawirus nie zmieni tradycji
W naszym regionie, z powodu pandemii koronawirusa odwoływane są kolejne imprezy masowe. Nie było Nocy Świętojańskiej, nie odbędzie się Dzień Kiernozkiego Dzika, Holi Festival – Święto Kolorów, też odwołano.
A w Skierniewicach, na zwołanej dziśkonferencji (13 lipca) prezydent Krzysztof Jażdżyk poinformował – "Nie rezygnujemy z organizacji święta, ale reżim sanitarny wymaga od nas wypracowania nowej formuły imprezy. Nie znaczy, że będzie mniej atrakcyjnie".
Samorządowiec mówi, że decyzja to efekt konsultacji z mieszkańcami, którzy oczekują powrotu do normalności.
19 września odbędzie się Święto Kwiatów Owoców i Warzyw "w wersji limitowanej".
Trzy profesjonalne sceny staną: nad zalewem Zadębie, na osiedlu Rawka i na skate parku na os. Widok.
Najważniejsze wydarzenie kulturalne i wystawiennicze w roku trwać będzie jeden dzień. Oficjalne otwarcie imprezy odbędzie się w rynku, tu zorganizowany zostanie również Festiwal "Roślinożercy".
Podstawowa zmiana to skrócenie trwania imprezy do jednego dnia. Ograniczona zostanie również liczba stoisk handlowych na ulicach miasta do tych oferujących kwiaty, owoce, warzywa, produkty rolne. W praktyce oznacza to, że miast ponad 1 000 handlujących, swoją ofertę przedstawi ok. 100 do 150 podmiotów. Miasto nie rezygnuje z organizacji Targów Zdrowej Żywności. Tradycyjnie, zostanie zorganizowana w hali ośrodka sportu i rekreacji.
Miasto nie rezygnuje też z zaproszenia do Skierniewic profesjonalnych wykonawców. Prowadzone są rozmowy z gwiazdami. W pierwszej kolejności z tymi, które zostały wskazane przez mieszkańców w dorocznej ankiecie.
Foto: Łódź Wyborcza
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
No i dobrze , walczmy z koronowirusem przy pomocy satyry.
no przecież święto kolorów w Łowiczu zostało odwołane, bo uznane zostało za nie katolickie czyli hinduskie, żeby nie zniszczyć naszej katolickiej wiary
bo stanowiło zagrożenie dla naszej wiary katolickiej w Łowiczu
taka właśnie jest nasza wiara "katolicka"
Co to za święto ?
Pan Prezydent Krzysztof jest najlepszym samorządowcem!!!! A nasz łowicki włodarz alkoholik powinien brać przykład bo za chwilę nasz Łowicz znajdzie się pod Bzurą!!!
samo bagno, patole i emeryci go popierali i wszystko pod pantoflem kościoła
miasto kleru, patolii, starców i flustratów
Trzask i PO Długopisie .
zobaczymy
zaraz będą wyskakiwać afery i aferzyści - katujmy się nawzajem
Urządzanie święta kwiatów w Skierniewicach, podobnie jak urządzane co roku bale prezydenta miasta - mają na celu m.in. zjednanie sobie przychylności ważnych osób. Zapraszani są posłowie, ministrowie lub ministerialni urzędnicy, marszałek województwa a nawet prezydent kraju. Potem Sk-com łatwiej pozyskiwać środki na inwestycje.
Tak powinno być i w Łowiczu. Zamiast najpierw przez władze miasta to w mentalności łowickiej wszystko rozumiane jest jako niekościelne czyli pogańskie w związku z czym Łowicz w wielu innych sytuacjach traci. Bez biskupa w Łowiczu nic nie może się odbyć. Tylko dlaczego tak, pomijając politykę.
na "Święto kwiatów...." do Skierniewic przyjeżdża zawsze dużo zwykłych ludzi.
Ciekawe co na to komendant policji w Skierniewicach?! Na ten jeden dzień muszą zamknąć go na dołku bo będzie aresztował ludzi gromadzących się wokół stoisk. Łowicką Jaskółkę rozpędzili a komendant godzi się na święto w swoim mieście. Niebywałe. Przecież tam dopiero będzie dziki tłum. Kasiura robi wszystko.
Łowicka Jaskółka i tak doszła , a wszyscy pisowscy mieli umorzone kary. I w Skierniewicach może być podobnie. Np. któreś stoisko będzie "niewygodne" w oczach władzy to i tam gdzieś komuś mogą wlepić mandat/mandaty. I kasa do skarbu państwa od zwykłych ludzi.