Szymon Kosmowski poprawił rekord Ziemi Łowickiej w skoku w dal

15-letni zawodnik UKS Jedynka Łowicz Szymon Kosmowski nadal nie przestaje zachwycać swoją wysoką dyspozycją. 17 lipca poprawił własny rekord Ziemi Łowickiej w skoku w dal w kategorii wiekowej U16.

Szymon Kosmowski na mityngu w Karpaczu z wynikiem 6.59 (wiatr +1.7 m/s) o 9 cm poprawił w skoku w dal własny rekord, zajmując drugie miejsce w konkursie. Łowicki lekkoatleta przegrał jedynie z  aktualnym halowym wicemistrzem Polski seniorów, ubiegłorocznym mistrzem Polski z otwartego stadionu 25-letnim Mateuszem Jopkiem z KS AZS AWF Wrocław, który uzyskał wynik 7.57 (+3.0).

- Bardzo się cieszę z tego występu tym bardziej, że ten start odbył się w trakcie obozu Kadry Wojewódzkiej U16, który odbywa się w Karpaczu. Na tym obozie Szymon trenuje bardzo intensywnie. Nie ma jeszcze świeżości. Jego właściwa forma ma przyjść za dwa miesiąca kiedy będzie walczył w Mistrzostwach Polski U16. W tej chwili wynikiem 6.59 umocnił się na drugim miejsce w Polsce. Pierwszym wynikiem w kategorii wiekowej U16 legitymuje się zawodnik z Warszawy Krzysztof Grochowski - 6.89 - powiedział Mariusz Kwiatkowski.

Dodał również, że to nie jedyne pozytywne informacje, które napłynęły z Karpacza. W trakcie obozu odbywały się nieoficjalne sprawdziany w różnych konkurencjach. Bardzo dobrze Szymon wypadł w konkursie skoku wzwyż gdzie uzyskał wynik 180 cm. To na 15-latka, który docelowo tej konkurencji nie uprawia wynik rewelacyjny. 

Na tych samych zawodach zaprezentowała się również 15-letnia zawodniczka UKS Błyskawica Domaniewice Małgorzata Jakóbiec, która także przebywa na obozie Kadry Wojewódzkiej w Karpaczu. Małgorzata wystartowała w konkursie skoku o tyczce. Występ ten będzie wspominała mniej miło niż Szymon albowiem nie zaliczyła pierwszej wysokości i nie została sklasyfikowana w konkursie.

- Nie jest to jednak żaden powód do niepokoju ani smutku. Gosia tak samo jak Szymon jest sklasyfikowana w swojej kategorii wiekowej na drugim miejscu w kraju. Jej przygotowania do Mistrzostw Polski U16 przebiegają prawidłowo. Patrzymy z optymizmem w przyszłość. Dzisiejsza tzw. zerówka była wyłącznie efektem silnego deszczu, który zaczął padać w momencie gdy Gosia pojawiła się na rozbiegu - powiedziała mama Gosi, Monika Jakóbiec.