
W poniedziałek, 10 lutego, do dyżurnego PSP w Łowiczu wpłynęło zgłoszenie dotyczące podejrzenia zatrucia tlenkiem węgla kobiety, do którego miało dojść w budynku mieszkalnym w Patokach.
Zgłoszenie wpłynęło o godzinie 7:42 i dotyczyło 54-letniej kobiety.
Poszkodowana została ewakuowana z budynku na zewnątrz przez ratowników medycznych, którzy przybyli na miejsce tuż przed zastępami straży.
W budynku znajdowały się także dwie inne osoby, u których urządzenia wskazały, że są delikatnie podtrute, ale nie przejawiały one niepokojących symptomów zdrowotnych.
Działania straży polegały na podaniu tlenu tym dwóm osobom, dodatkowo przewietrzono pomieszczenie, a wcześniej sprawdzono miernikami obecność tlenku węgla w atmosferze w pomieszczeniach, w których faktycznie potwierdzono jego obecność.
Wygaszono również kocioł.
Na miejsce zadysponowano także podnośnik hydrauliczny celem sprawdzenia przewodu kominowego
W działaniach udział brały dwa zastępy z JRG Łowicz, jeden zastęp OSP Bednary oraz ZRM.
Do szpitala oprócz 54-latki trafiły jeszcze dwie osoby.
PSP cały czas zachęca do tego, aby instalować autonomiczne czujki tlenku węgla w swoich domach, bo one uchronią nas przed tlenkiem węgla, który nazywany jest cichym zabójcą.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie