
Zwykle widzimy go trenującego w stroju sportowym lub niosącego pomoc – w strażackim uniformie. Łzy wzruszenia i nieznanego dotąd rodzaju dumy płynęły nam, gdy odbierał złoty medal w Soczi za brawurowy wyścig łyżwiarski na 1500 m.
Niebawem Zbyszek Bródka wystąpi w bardzo nietypowej dla siebie roli… tancerza! Włoży prawdziwy łowicki strój i zatańczy (a przynajmniej spróbuje to zrobić…) oberka, polski taniec ludowy kojarzony z naszym regionem.
A to wszystko już w piątek (10 września)!
Zbyszek wraz z przyjaciółmi organizuje bal na 25-lecie Uczniowskiego Klubu Sportowego „Błyskawica” Domaniewice, gdzie stawiał swoje pierwsze kroki (żeby nie powiedzieć „ślizgi”).
Przybędzie pierwszy trener Zbyszka, czyli Mieczysław Szymajda, Rafał Kazimierczak, Łukasz Fabjański, Mateusz Fabjański, Małgorzata Graszka (Witkowska) oraz ok. 150 innych osób, które przez lata odnosiły znaczące sukcesy sportowe – a jakże – spełniając swoje marzenia.
Będzie to czas wspomnień, przypominania historii i prezentacji utytułowanych zawodników, rozmów po latach oraz dobrej zabawy. Bal odbędzie się w nowych salach Gminnego Ośrodka Kultury w Domaniewicach (rodzinnej miejscowości Zbyszka).
Organizatorzy zdecydowali, iż będzie to bal na rzecz Kacpra Skrzypczyńskiego – 8-latka z naszej gminy, który jak najszybciej musi zebrać ponad 4 miliony złotych na swoje leczenie w Stanach Zjednoczonych.
Wstęp na bal będzie „kosztować” określoną kwotę do puszki Kacpra, a osoby zaangażowane w organizację imprezy będą pracować charytatywnie.
4 miliony… Tyle kosztuje nadzieja na zdrowie chłopca.
Kacperek choruje z powodu niebywale rzadkiej wady serca pod enigmatyczną nazwą artezja zastawki tętnicy płucnej z ubytkiem międzykomorowym i kolateralami systemowo-płucnymi.
Przez lata żaden ze specjalistów w Europie nie chciał podjąć się operacji. Od kiedy pojawiła się jej szansa u słynnego dziecięcego kardiochirurga prof. Hanleya w Stanford Children’s Hospital, siła rodziny Kacpra poruszyła lokalną społeczność.
Organizowano liczne kiermasze, pikniki, koncerty i spektakle, ciągle ogłaszane są licytacje na Facebooku („Licytacje dla Kacperka Skrzypczyńskiego”), przeprowadzono zbiórki w pobliskich miejscowościach i parafiach. Lokalne gazety i portale pisały artykuły, udało się stworzyć kilka audycji radiowych oraz reportaż o chłopcu w Telekurierze. 6 września na Instagramie Małgorzaty Kożuchowskiej pojawiła się informacja o zbiórce, która dzięki pomocy artystki w ciągu doby powiększyła się o ponad 21 tysięcy złotych.
To jednak ciągle za mało! Do finału zbiórki zostało tylko 2 tygodnie, a na koncie Kacpra jest 13 procent pożądanej kwoty, czyli około 580 tys. zł.
Teraz wiele jest w rękach Zbyszka. To pewnie jedyna okazja, że wystąpi on w tak nietypowej dla siebie roli – cały w stroju łowickim – i tańczący oberka - właśnie dla Kacperka!
Link do zbiórki: https://www.siepomaga.pl/serce-kacperka.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie