To nie był bezpieczny weekend na drogach

Cztery kolizje i jeden wypadek to bilans zdarzeń drogowych, do których doszło w weekend 2-3 lipca na drogach powiatu łowickiego. Najgroźniej było na autostradzie A2, gdzie ranne zostały dwie kobiety.

Do wypadku na A2 na wysokości Łyszkowic na pasie w kierunku Poznania doszło w sobotę (2 lipca) po godzinie 1 w nocy. Kierujący renaultem espace 40-letni mieszkaniec Warszawy z nieustalonych przyczyn uderzył w tył jadącego przed nim forda focusa. Siedząca za kierownicą forda 43-letnia łodzianka oraz 64-letnia pasażerka trafiły do szpitala w Zgierzu. Oboje kierujący byli trzeźwi. - Prowadzimy postępowanie wyjaśniające okoliczności i przyczyny tego zdarzenia - mówi podkom. Urszula Szymczak z łowickiej policji.

Tego samego dnia po godzinie 10 na A2 na pasie w kierunku Warszawy doszło do kolizji drogowej. Kierowca volkswagena jetta, 53-letni mieszkaniec powiatu grodziskiego, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w barierki. Mężczyźnie nic się nie stało. Był trzeźwy, został karany mandatem karnym.

Z kolei przed południem w podłowickiej Jastrzębi zderzyły się jadące w kierunku Bielaw volkswagen LT i renault clio. Podróżujący volkswagenem 56-latek z powiatu łęczyckiego na skutek nieprawidłowego wyprzedzania uderzył w renaulta, który skręcał w drogę na Dąbkowice. Clio jechała 31-letnia mieszkanka powiatu łowickiego, była trzeźwa. Natomiast 56-latek w chwili zdarzenia miał około 1,4 promila alkoholu w organizmie. - Mężczyzna odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji - informuje podkom. Szymczak.

Około godziny 21 w Ostrowcu (gmina Kocierzew Południowy) doszło do kolejnego zdarzenia, tym razem z udziałem jednego pojazdu. Jadący fordem focusem 25-letni mieszkaniec naszego powiatu stracił panowanie nad autem, zjechał na przeciwny pas ruchu i zatrzymał się w przydrożnym rowie. Mężczyzna został przewieziony do łowickiego szpitala, ale po otrzymaniu pomocy medycznej opuścił placówkę. W stosunku do 25-latka prowadzone jest postępowanie w sprawie o wykroczenia.

Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło wczoraj (3 lipca) około godziny 18 w podłowickiej Parmie (zdjęcia poniżej). Na łuku drogi dachował tu opel corsa, którym kierowała 22-letnia mieszkanka powiatu łowickiego. Według ustaleń policji przyczyną kolizji była nadmierna prędkość. Młoda kobieta była trzeźwa, na miejscu otrzymała pomoc medyczną, na szczęście nie wymagała hospitalizacji. Za spowodowanie kolizji została ukarana mandatem.