Tragiczne odkrycie na łowickich Błoniach. Są nowe ustalenia ws. śmierci 52-latka

Do tragicznego zdarzenia doszło 23 maja w rejonie wału przeciwpowodziowego na łowickich Błoniach, gdzie odnaleziono ciało mężczyzny z widocznymi obrażeniami głowy. Sprawa od początku budziła wiele pytań.

Dziś, 10 lipca, po ponad miesiącu od zdarzenia, Prokuratura Okręgowa w Łodzi przekazała nowe informacje w tej sprawie.

Jak poinformował Paweł Jasiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi, śledczy otrzymali opinię biegłego po przeprowadzonej sekcji zwłok. Wynika z niej, że denat doznał rany tłuczonej głowy ze złamaniem kości oczodołu, jednak – co istotne – uraz ten najprawdopodobniej powstał podczas upadku i nie był bezpośrednią przyczyną śmierci. 

– Sekcja zwłok nie wykazała na ciele mężczyzny żadnych obrażeń, które w sposób ewidentny wskazywałyby na działanie przestępne ze strony osób trzecich – poinformował rzecznik prokuratury.

Postępowanie w sprawie tragicznej śmierci 52-letniego mieszkańca powiatu łowickiego prowadzone jest nadal pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci (art. 155 Kodeksu karnego). To oznacza, że śledczy badają okoliczności zdarzenia, wykluczając jednak w tym momencie jednoznaczne dowody wskazujące na udział osób trzecich.

Ciało mężczyzny zostało zidentyfikowane przez rodzinę, która mieszka w regionie. Przypomnijmy, że w chwili odnalezienia zwłok, z uwagi na obrażenia głowy, sprawą zajęły się nie tylko policja, ale i prokuratura.

Dziś wiadomo, że przyczyną śmierci nie był przestępczy atak. Mimo to postępowanie prokuratorskie trwa, a jego zakończenie przyniesie pełne wyjaśnienie tej dramatycznej sprawy.

Będziemy informować o dalszym rozwoju sytuacji, jeśli pojawią się nowe ustalenia w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Łodzi.