Pogoda teraz: 13°C | pochmurnie
Reklama
Tragiczny finał kąpieli - AKTUALIZACJA
43-letni mężczyzna utonął dziś (11 września) w zbiorniku wodnym po wyrobisku żwirowni w Dąbkowicach Górnych pod Łowiczem.
Zgłoszenie o możliwym utonięciu mężczyzny wpłynęło do dyżurnego łowickiej straży pożarnej około godziny 16:34. Ciało topielca wyłowiono po ponad dwóch godzinach.
- Ofiara to 43-letni mężczyzna - informuje biorący udział w akcji st. bryg. Jacek Szeligowski, komendant powiatowy PSP w Łowiczu. Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, ofiara to mieszkaniec powiatu zduńskowolskiego. Ratownicy natrafili na jego ciało tuż przed godziną 18. - Mężczyzna został odnaleziony w odległości 5-6 metrów od brzegu na głębokości 3,5 metra - mówi st. bryg. Szeligowski. Podjęto reanimację, ale na ratunek było zbyt późno.
Komendant podkreśla, że strażacy mieli duże problemy z dotarciem na miejsce zdarzenia. - Kolega, którzy zgłaszał utonięcie mężczyzny, nie miał w ogóle pojęcia gdzie się znajduje - relacjonuje starszy brygadier. Znajomi 43-latka wskazywali, że wypoczywają nad wodą w okolicach Domaniewic lub Łyszkowic. W końcu dotarł do nich patrol policji i to on naprowadził strażaków na Dąbkowice Górne.
W poszukiwania topielca zaangażowane zostały trzy zastępy łowickiej Państwowej Straży Pożarnej oraz zastępy ratownictwa wodnego z Łowicza i grupa ratownictwa wodno-nurkowego z Łodzi. Na miejscu nadal pracują policjanci pod nadzorem prokuratora.
AKTUALIZACJA
Tak jak wstępnie informowaliśmy, 43-letni mężczyzna to mieszkaniec powiatu zduńskowolskiego. Przyjechał nad wodę ze znajomymi. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że ta grupa osób wcześniej spożywała alkohol - informuje podkom. Urszula Szymczak, rzecznik prasowy łowickiej policji. Lekarz wstępnie stwierdził zgon w wyniku utonięcia. Ciało topielca zostało zabezpieczone do dyspozycji prokuratury. Przyczyna śmierci 43-latka będzie znana po sekcji zwłok.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
*KijamiA jak chcą moczyć Kije i chlać nad wodą to Bzura długa jest i zbiornik na Góźni też ich chyba...
[/quote]Bezpieczne kąpielisko dla swoich dzieci i wnuków mieszkańcy Łowicza własnymi rękami zbudowali za lasem. Wystarczy nie przedłużać umowy z wędkarzami i zmusić ich do doprowadzenia tego miejsca do stanu w jakim je przejęli.[/quote]100% racji było bezpieczne, czyste i płytkie kąpielisko przy którym jeszcze moja babcia pracowała a teraz syf i pełno pijaków z rękami w wodzie...
Więcej wódy i nad wodę!!
[quote name="mmmmm"]inwestor już jest z dużymi pieniędzmi i z pomysłem na ośrodek jak i bezpieczeństwo miedzy innymi miała być założona siatka na dni. ale co z tego jak lasy państwowe i Gmina nie daje zezwolenia[/quote]Bezpieczne kąpielisko dla swoich dzieci i wnuków mieszkańcy Łowicza własnymi rękami zbudowali za lasem. Wystarczy nie przedłużać umowy z wędkarzami i zmusić ich do doprowadzenia tego miejsca do stanu w jakim je przejęli.
Przyczyną zgonu było utonięcie , co tu wyjaśniać. lo
inwestor już jest z dużymi pieniędzmi i z pomysłem na ośrodek jak i bezpieczeństwo miedzy innymi miała być założona siatka na dni. ale co z tego jak lasy państwowe i Gmina nie daje zezwolenia
Traktowanie jakiegokolwiek zbiornika wodnego bez respektu i nonszalancja w piciu i używkach przed pływaniem to szczyt głupoty i zbędnej brawury a nie odwagi. Ile osób się jeszcze utopi zanim znajdzie się sensowny inwestor, który zrobi z tego miejsca bądź ze żwirowni w Guźni bezpieczne, płatne kąpielisko z prawdziwego zdarzenia, zainteresowanie jest ogromne. Potencjał i pomysł na biznes naprawdę niegłupi, domki letniskowe wokół, opłata za parking, dobry marketing i inwestycja się szybko zwróci.
Zatonąć to może kuter rybacki, mężczyzna może utonąć.
A po co On tu przyjechał? - tylko wykąpać sie?