
W okolicach Łaguszewa na skutek wypadku, do jakiego doszło 1 listopada około godz. 18.40 na remontowanym odcinku drogi powiatowej, 4 osoby trafiły do szpitali w Skierniewicach i Sochaczewie.
Samochodem marki Honda HR-V podróżowała 4-osobowa rodzina. Pojazdem kierowała 38-letnia mieszkanka powiatu łowickiego.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierująca nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, co skutkowało tym, że samochód w pewnym momencie wypadł z jezdni.
Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala w Skierniewicach i w Sochaczewie.
Kierująca była trzeźwa.
Jak się dowiedzieliśmy, na wysokości samego Łaguszewa jest sfrezowana nawierzchnia a pomiędzy Łaguszewem a Boczkami jest nieoznakowany uskok gdzie zaczyna się 2 warstwa nowego asfaltu.
Tylko w czasie pierwszego dnia trwania akcji na łódzkich drogach doszło do 10 wypadków drogowych, w których rannych zostało 19 osób. Policjanci wyeliminowali z ruchu 14 nietrzeźwych kierujący.
Pamiętajmy, iż bezpieczeństwo w głównej mierze zależy od nas samych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No to Droga redakcja troszkę źle się dowiedzieliscie, bowiem do wypadku pomiędzy Łaguszewem a Boczkami doszło na OZNAKOWANYM ODCINKU JEZDNI JAKO ROBOTY DROGOWE Z OGRANICZENIEM PRĘDKOŚCI DO 30 km/h, a uskok znajduje się w bardzo dużej odleglosci od miejsca wypadku i rzeczywiście jest nie oznakowany.... Tak niestety kończy się jazda bez poszanowania znaków i niestety każdy kierowca powinien stosować się do znaków drogowych, no jadąc 30 km/h raczej nie doszło by do obrażeń które wymagałoby hospitalizacji. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i KIEROWCY PAMIĘTAJMY PO COŚ TE ZNAKI NA DROGACH SĄ WIĘC STISUJMY SIĘ DO NICH....
Normalka, a pozniej tacy sprowadzają sie do Łowicza i wielkich miastowych grają...