
W dniu dzisiejszym, 15 lutego od godziny 8.00 można przyjść i zobaczyć cały zakład H.Skrzydlewska od środka. A odwiedzających jest sporo.
- Proszę pani, każdego z nas czeka taki sam koniec. Nie widzę żadnego problemu w tym, żeby przyjść tu i sobie pooglądać i popytać - powiedział nam pan Mirek z okolic Łowicza.
- Byliśmy z żoną na spacerze, na pobliskim cmentarzu. Wstąpiliśmy żeby porównać sobie ceny kwiatów i zniczy - dodaje pan Stanisław.
W dzisiejszym dniu na każdego odwiedzającego czeka lampka szampana, kawa, herbata oraz słodkie przekąski.
Dzień otwarty potrwa do godziny 20.00.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jakaś taka sztywna atmosfera na tym otwarciu.Powiało chłodem od samych drzwi. ;)
Jakaś taka sztywłaśnie atmosfera i chłodem od samego wejścia powiało.
E głupio tak jakos , kapeli łowickiej nie było i oberka ...żeberka z grilla tez by sie przydały
Super, swietny wystrój, atmosfera również. Myślę, że najlepszą kwiaciarnia w mieście.
Dziwne że na wejście nie częstowali zimnymi nóżkami...:)
Coś przerażającego ... dni otwarte ... o zgrozo ... nie takie , to żadna atrakcja ogląda wystawy trumien ...
Naczym wy się ludzie znacie. Jak wam się nie podoba to zakopcie się pod płotem.
Pani Basia z kancelarii w Katedrze przestanie kręcić lody z panią Bożenka z Ulanskiej.
Hehe, chodźta zobaczyta przyszły hotel po śmierci. Jak tu ładnie, aż chce się umżeć.
Czy to ta sama rodzina co w łodzi płacili za skórke? ( film "łowcy skór-łódzki nekrobiznes")
Tylko żeby pawulonem nie częstowali jak to było w zwyczaju w Łodzi swego czasu.
Pawulonem nie częstowali?