
Od kilku dni na łowickiej rzece w okolicach mostu w DK14, trwają prace przy jej oczyszczaniu i pogłębianiu.
Prowadzone prace, za pomocą specjalistycznego sprzętu, mają na celu usunięcie zatorów utrudniających spływ wody, odmulają dno i jednocześnie regulują zbocza łowickiej rzeki.
W wyniku letnich upałów i braku opadów, poziom Bzury znacząco się obniżył co spowodowało porośnięcie różnoraką roślinnością koryta rzeki.
Nieodłącznym elementem czyszczenia brzegów rzeki jest wycinanie krzaków i ich rozdrabnianie.
Wszystko po to, aby w razie intensywnych opadów deszczu nie było wylewów ani zastojów. Dzięki udrożnieniu koryta woda będzie mogła swobodnie przepływać.
Drożne koryto przepływającej przez Łowicz Bzury, to nie tylko poprawa estetyki rzeki, ale także jeden z elementów bezpieczeństwa mieszkańców. Szczególnie podczas intensywnych opadów deszczu i ewentualnych roztopów śniegu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
tym co widac to sie zrobi chyba sadzawke poglebi w ogrodzie ha ha
Przy okazji wystraszanie ryb
I zwiały ci bidoku...
Tylko pan redaktor nie podał ile ryb zostało uśmierconych podczas tzw oczyszczania rzeki . A argumenty że rzeka wylewa i że nie ma przepływu są nie porównywalne z poniesionymi stratami. Art. 181 parag. 1 i 3 kk
Tak estetyka kanału bez roślin , co za głupota ! Woda ucieka szybciej i susza będzie ! Co za debil to wymyślił i drugi opisuje w tym artykule !
Czy prawda jest ze operator koparki zlapal podczas prac lycha 6kilogramowego karpia ktory mu uciekl na drugi brzeg?
Teraz wygląda jak kanał. A nie lepiej obsadzić wierzbami sam mogę to zrobić